 |
jestem jedną z tych, które walczą o miłość, nawet jeśli nie widać już nadziei. / tonatyle
|
|
 |
im ciężej jest, tym mocniej zależy mi na zgodzie. i może byłoby dobrze, gdyby troska o porozumienie wypływała z obu stron. / tonatyle
|
|
 |
jak to jest, że miłość rani gorzej niż cokolwiek innego na świecie, a mimo to tak bardzo do niej lgniemy, tak mocno jej poszukujemy i tak bardzo za nią tęsknimy. chyba nigdy tego nie zrozumiem. / tonatyle
|
|
 |
kocham go. pomimo wielu ran, przykrych słów i nieporozumień. pomimo jego ciężkiego charakteru i jeszcze gorszego uporu. chciałabym, żeby to dostrzegał, a nie miał jedynie pretensje i dyktował warunki. / tonatyle
|
|
 |
czasem myślę, że lepiej jest nie kochać nikogo. byś samotnym, ale spokojnym. nie martwić się o sprzeczki, o problemy i smutki. nie myśleć o tym, czy kolejny dzień będzie przyjemny czy spędzony na kłótniach. po prostu żyć i być sobą. / tonatyle
|
|
  |
Ona skrywa swoje uczucia
Nie potrafi odszukać swych marzeń
Odchodzi od zmysłów
Stacza się na dno
Nie może znaleźć swojego miejsca
Traci wiarę
Wypada z łask
Krąży po świecie
|
|
 |
biegam za szczęściem, jakby było na wyciągnięcie ręki. / tonatyle
|
|
 |
chciałabym uwolnić się od wszystkich tych, którzy zatruwają mi życie. / tonatyle
|
|
 |
najgorsi są ludzie natrętni. pomimo że widzą brak zainteresowania i niechęć, wciąż zasypują Cię masą wiadomości. / tonatyle
|
|
  |
Wszystko się zmieniło.
Głównie on sam.
|
|
  |
Pamietaj, drugi raz nie wróce. Drugiego razu, po prostu nie będzie.
|
|
|
|