 |
związek można porównać do ekscytacji Twojej mamy, kiedy stawiasz pierwsze kroki. najpierw niesamowicie się z tego cieszy, emanuje z niej euforia natomiast później gaśnie, a Twoje chodzenie jest dla niej tylko prymitywną czynnością. z nami jest podobnie. początki były ekscytujące, dzisiaj nasza relacja jest tylko rutynową funkcją. a uczucie gaśnie jak płomyk zapachowej świeczki, której cynamonowy zapach doprowadza niemal do mdłości./ grozisz_mi
|
|
 |
przepaliłam kubki smakowe, nie czuję już miłości.
|
|
 |
miała słodki nos, po brzegi wypchany amfetaminą i dłonie, które wieczorami podtrzymywały malboro light.
|
|
 |
kobieta, która pali jest popielniczką, a patrząc nie patrząc mężczyzna zawsze jest jej papierosem. czyż nie?
|
|
 |
dziczeje tylko kot, którego właściciel zaniedbał. gdy widzi codziennie pustą miskę, puste posłanie i brak dłoni do pieszczenia... albo kobieta.
|
|
 |
i pomimo tego nie chce umierać. chce żyć w tym nędznym świecie przepełnionym różnymi ludźmi.
|
|
 |
i pytam po jakiego chuja dodajesz mnie do obserwowanych, skoro później usuwasz?? -.-
|
|
 |
z każdym kolejnym "dzień dobry" jakiś jebany chuj życzy Ci śmierci..
|
|
 |
już po świętach, więc UDANEGO SYLWKA DZIEWUUUCHY :* :)
|
|
 |
pij zimną wódkę z colą, nie zmywaj makijażu - niech płynie ze łzami.
|
|
 |
pisz do chłopaków, których uwielbiasz za oczy, nie miej uczuć, pij sama wódkę w Boże Narodzenie, narzekaj na samotność.
|
|
|
|