głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dmbc

Świat nie wali mi się już na głowę kiedy on zapada w głębię swojej złości i   za karę  nie odzywa się do mnie cały dzień. Zasypiam normalnie bez jego dobranoc.I nie wykłócam się o zmianę jego postępowania. Bo przecież gdyby umiał na pewno przestałby otwierać moje kanaliki łzowe i zaprzestałby ranienia mnie. Masz tak że patrzysz w zimne puste oczy człowieka którego kochasz i w duchu żebrzesz by pokazał że ma uczucia i upragniesz choćby jednej łzy? Oznaki człowieczeństwa żalu i zwykłego zależenia. Swoim ciepłem i gorącym sercem już nie raz próbowałaś roztopić lód który zmroził jego serce.Nie podołałaś.. Musiałaś przeczekać cierpliwie to wszystko. Bo kochasz człowieka który czasami Ci pokazuje że jesteś głupiutką kobietą która kocha go bezwarunkowo. Ciekawe co by zrobił gdybyś bez sentymentu pokazała że i miłość ma swoje granice. A warunki kształtują się same gdy człowiek zbyt długo przeciąga strunę hoyden

hoyden dodano: 10 luty 2014

Świat nie wali mi się już na głowę kiedy on zapada w głębię swojej złości i " za karę" nie odzywa się do mnie cały dzień. Zasypiam normalnie bez jego dobranoc.I nie wykłócam się o zmianę jego postępowania. Bo przecież gdyby umiał na pewno przestałby otwierać moje kanaliki łzowe i zaprzestałby ranienia mnie. Masz tak,że patrzysz w zimne,puste oczy człowieka którego kochasz i w duchu żebrzesz by pokazał,że ma uczucia i upragniesz choćby jednej łzy? Oznaki człowieczeństwa,żalu i zwykłego zależenia. Swoim ciepłem i gorącym sercem już nie raz próbowałaś roztopić lód który zmroził jego serce.Nie podołałaś.. Musiałaś przeczekać cierpliwie to wszystko. Bo kochasz człowieka,który czasami Ci pokazuje,że jesteś głupiutką kobietą,która kocha go bezwarunkowo. Ciekawe co by zrobił gdybyś bez sentymentu pokazała,że i miłość ma swoje granice. A warunki kształtują się same gdy człowiek zbyt długo przeciąga strunę/hoyden

skoro nie umiesz mi odpowiedzieć na pytanie co byś zrobił  gdybym umarła to mogę  umrzeć już teraz  tylko po to  żebyś poznał odpowiedź.

abstracion dodano: 9 luty 2014

skoro nie umiesz mi odpowiedzieć na pytanie co byś zrobił, gdybym umarła to mogę umrzeć już teraz, tylko po to, żebyś poznał odpowiedź.

i nie ma nic gorszego niż usłyszeć  że jesteś opcją tymczasową i tak nie umieć odejść.

abstracion dodano: 9 luty 2014

i nie ma nic gorszego niż usłyszeć, że jesteś opcją tymczasową i tak nie umieć odejść.

nie pojmujesz  że z decyzją o miłości wiążę się niemal takie samo zobowiązanie jak stanięcie na ślubnym kobiercu? nie możesz tego zmienić na pstryknięcie palców  kiedy nagle stwierdzisz  że potrzebujesz przestrzeni. ani miłości  ani małżeństwa deklaracji na papierze czy tej mimowolnej   serca  nie łamie się po to  żebyś mógł sobie odetchnąć od czegoś czego sam pragnąłeś.

abstracion dodano: 9 luty 2014

nie pojmujesz, że z decyzją o miłości wiążę się niemal takie samo zobowiązanie jak stanięcie na ślubnym kobiercu? nie możesz tego zmienić na pstryknięcie palców, kiedy nagle stwierdzisz, że potrzebujesz przestrzeni. ani miłości, ani małżeństwa deklaracji na papierze czy tej mimowolnej - serca, nie łamie się po to, żebyś mógł sobie odetchnąć od czegoś czego sam pragnąłeś.

staramy się o miłość  a kiedy już nadejdzie każesz mi ją wstrzymać  żebym nie wymagała od Ciebie za wiele. wybacz  że nie zaopatrzyłam Cię w pilota on off  mój błąd.

abstracion dodano: 9 luty 2014

staramy się o miłość, a kiedy już nadejdzie każesz mi ją wstrzymać, żebym nie wymagała od Ciebie za wiele. wybacz, że nie zaopatrzyłam Cię w pilota on/off, mój błąd.

tak bardzo nie chcesz się angażować  a zanim zdążysz się obejrzeć planujesz jakie imiona będą nosiły Wasze dzieci.

abstracion dodano: 9 luty 2014

tak bardzo nie chcesz się angażować, a zanim zdążysz się obejrzeć planujesz jakie imiona będą nosiły Wasze dzieci.

jesteś przy mnie tak często  że czasami obawiam się czy nie dopadła mnie schizofrenia.

abstracion dodano: 9 luty 2014

jesteś przy mnie tak często, że czasami obawiam się czy nie dopadła mnie schizofrenia.

uzależnienie jednostronne  kiedy Ty myślisz o mnie tylko kilka razy w tygodniu  kiedy ja myślę o Tobie nawet w trakcie mycia zębów.

abstracion dodano: 9 luty 2014

uzależnienie jednostronne, kiedy Ty myślisz o mnie tylko kilka razy w tygodniu, kiedy ja myślę o Tobie nawet w trakcie mycia zębów.

najpierw napawasz sobą każdą komórkę mojego działa  nakręcając jak karuzele na placu zabaw  a potem każesz mi zwolnić. a jak można zwolnić rozpędzone stado koni  który biegną jak oszalałe za każdym razem kiedy jesteś obok  pokonując trasę po całym moim ciele? kiedy zrozumiesz  że to nie jest jebany kucyk tylko setki mustangów?

abstracion dodano: 9 luty 2014

najpierw napawasz sobą każdą komórkę mojego działa, nakręcając jak karuzele na placu zabaw, a potem każesz mi zwolnić. a jak można zwolnić rozpędzone stado koni, który biegną jak oszalałe za każdym razem kiedy jesteś obok, pokonując trasę po całym moim ciele? kiedy zrozumiesz, że to nie jest jebany kucyk tylko setki mustangów?

Czasami wysiadam na tej ostatniej stacji z nadzieją  że będziesz tam na mnie czekał. Tyle  że nikt mnie już z niej nie odbiera. I to nie to  że walizki ciężkie. Chodzi o ciężar złamanego serca. esperer

esperer dodano: 9 luty 2014

Czasami wysiadam na tej ostatniej stacji z nadzieją, że będziesz tam na mnie czekał. Tyle, że nikt mnie już z niej nie odbiera. I to nie to, że walizki ciężkie. Chodzi o ciężar złamanego serca./esperer

Uśmiechasz się tak słodko i myślisz  że uśmiech wszystko załatwi  że wymaże z głowy wszystkie dni udręki  w których zmagałem się z brakiem Ciebie  że ukryje cierpienie i kruszące się serce pod powłoką kłamstw i łez. Masz rację  jestem w stanie wybaczyć Ci wszystko choć wiem  że mogę tego żałować. Nie liczy się nic bo Twój uśmiech daje falę ciepła na moje zbolałe myśli i wiarę  że tym razem nam się uda. Nie potrafię tak po prostu powiedzieć ŻEGNAJ  zbyt wiele nas łączy  zbyt wiele komórek mojego ciała krzyczy  byś była obok. Złe wspomnienia topią się jak ten śnieg  który dopiero co pojawił się za oknami. Nie sądziłem  że rany  choć tak świeże  tak prędko potrafią się zagoić. Przy Tobie nawet huragan zamienia się w delikatny wietrzyk chłodzący twarz w upalny dzień  gdy nie widzisz już możliwości schowania się przed słońcem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 9 luty 2014

Uśmiechasz się tak słodko i myślisz, że uśmiech wszystko załatwi, że wymaże z głowy wszystkie dni udręki, w których zmagałem się z brakiem Ciebie, że ukryje cierpienie i kruszące się serce pod powłoką kłamstw i łez. Masz rację, jestem w stanie wybaczyć Ci wszystko choć wiem, że mogę tego żałować. Nie liczy się nic bo Twój uśmiech daje falę ciepła na moje zbolałe myśli i wiarę, że tym razem nam się uda. Nie potrafię tak po prostu powiedzieć ŻEGNAJ, zbyt wiele nas łączy, zbyt wiele komórek mojego ciała krzyczy, byś była obok. Złe wspomnienia topią się jak ten śnieg, który dopiero co pojawił się za oknami. Nie sądziłem, że rany, choć tak świeże, tak prędko potrafią się zagoić. Przy Tobie nawet huragan zamienia się w delikatny wietrzyk chłodzący twarz w upalny dzień, gdy nie widzisz już możliwości schowania się przed słońcem./mr.lonely

Miałam sen. Wiesz  jeden z tych  który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam  bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi  których unikam  bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz  sen  w którym wszystko się miesza  w których nadal kocham tych  których przestałam  więc może jednak coś? Całowałam wargi  pamiętam dobrze ten smak  ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk  że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne  że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen  który nie pozwala iść do przodu  który blokuję Ci oddech  a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości. esperer

esperer dodano: 9 luty 2014

Miałam sen. Wiesz, jeden z tych, który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam, bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi, których unikam, bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz, sen, w którym wszystko się miesza, w których nadal kocham tych, których przestałam, więc może jednak coś? Całowałam wargi, pamiętam dobrze ten smak, ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk, że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne, że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen, który nie pozwala iść do przodu, który blokuję Ci oddech, a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć