głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dlawiacasiepowietrzem

i mimo że znamy się tak krótko  wiem że jesteś osobą której nie może zabraknąć w moim życiu

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

i mimo że znamy się tak krótko, wiem że jesteś osobą której nie może zabraknąć w moim życiu

Rozmowy do rana  zwierzenia wśród łez i wspólny śmiech. Ta przyjaźń od dawna wpisana jest gdzieś w serc naszych treść.

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

Rozmowy do rana, zwierzenia wśród łez i wspólny śmiech. Ta przyjaźń od dawna wpisana jest gdzieś w serc naszych treść.

a jutro? jutro wstanę z uśmiechem na ustach i postanowię sobie być cholernie szczęśliwa bo wiem  że mnie naprawdę kochasz  a nie jak tamci frajerzy.

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

a jutro? jutro wstanę z uśmiechem na ustach i postanowię sobie być cholernie szczęśliwa bo wiem, że mnie naprawdę kochasz, a nie jak tamci frajerzy.

Czasami łapię taki stan  stan rozkminy  podczas którego uświadamiam sobie tyle ważnych rzeczy. Widzę  co robię źle  zauważam  co tracę  myślę o tych  którym na mnie zależało  a ja ich olałam  przypominam sobie o ludziach  którym zaimponowałam  będąc sobą  jednak nie zważałam na to  bo chciałam być super w oczach innych. Moje życie to taka drabina

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

Czasami łapię taki stan, stan rozkminy, podczas którego uświadamiam sobie tyle ważnych rzeczy. Widzę, co robię źle, zauważam, co tracę, myślę o tych, którym na mnie zależało, a ja ich olałam, przypominam sobie o ludziach, którym zaimponowałam, będąc sobą, jednak nie zważałam na to, bo chciałam być super w oczach innych. Moje życie to taka drabina

nie płaczę łzami. kiedy jest mi źle wylewam z siebie hektolitry uczuć w postaci cieczy. dawkuję sobie je na maleńkie krople  subtelnie spływające po moich policzkach. siadam w kącie pokoju i dmucham do kubka kakao  przekonując je aby wreszcie wystygło. trenuję taktykę nie myślenia. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężkie  są ciosy zadane przez samą siebie. nawet nie wiesz jak jest ciężko  kiedy nawet cholerny dywan kojarzy mi się z Tobą. przecież to na nim znalazłeś mnie w środku nocy  kiedy usnęłam nad książkami ucząc się na podłodze. przecież to wtedy  położyłeś się obok mnie i zrobiłeś mi te perfekcyjne ściągi  które uratowały mnie niczym superbohater z kreskówki.

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

nie płaczę łzami. kiedy jest mi źle wylewam z siebie hektolitry uczuć w postaci cieczy. dawkuję sobie je na maleńkie krople, subtelnie spływające po moich policzkach. siadam w kącie pokoju i dmucham do kubka kakao, przekonując je aby wreszcie wystygło. trenuję taktykę nie myślenia. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężkie, są ciosy zadane przez samą siebie. nawet nie wiesz jak jest ciężko, kiedy nawet cholerny dywan kojarzy mi się z Tobą. przecież to na nim znalazłeś mnie w środku nocy, kiedy usnęłam nad książkami ucząc się na podłodze. przecież to wtedy, położyłeś się obok mnie i zrobiłeś mi te perfekcyjne ściągi, które uratowały mnie niczym superbohater z kreskówki.

poznajesz chłopaka  podoba ci się  nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest  co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.

była żałosna  dobrze o tym wiedziała. jednak nie przejmowała się tym. była tak zrozpaczona tym  że on chce odejść  że nie obchodziło jej zdania innych. nawet jej własne. usiadła na ziemi  rozmazana prosiła  żeby wrócił. a on ? miał ją w dupie. poszedł znaleźć sobie nową zabawkę.

differentsx3 dodano: 6 listopada 2012

była żałosna, dobrze o tym wiedziała. jednak nie przejmowała się tym. była tak zrozpaczona tym, że on chce odejść, że nie obchodziło jej zdania innych. nawet jej własne. usiadła na ziemi, rozmazana prosiła, żeby wrócił. a on ? miał ją w dupie. poszedł znaleźć sobie nową zabawkę.

i jeszcze jedno  nigdy nie wracaj .

natie dodano: 5 listopada 2012

i jeszcze jedno, nigdy nie wracaj .
Autor cytatu: ansomia

Jesteś moim sercem a bez serca nie da się żyć.

differentsx3 dodano: 5 listopada 2012

Jesteś moim sercem a bez serca nie da się żyć.

Tak naprawde jesteś zwykłym frajerem nic więcej ale tak naprawde cię kocham pomimo i wbrew .  differentsx3

differentsx3 dodano: 5 listopada 2012

Tak naprawde jesteś zwykłym frajerem nic więcej ale tak naprawde cię kocham pomimo i wbrew . /differentsx3

 cz.1 przebudziwszy się jakiś czas temu  nie mogąc na nowo usnąć  przewracała się z boku na bok. obróciwszy się do do niego  opuszkami swoich palców przejechała po jego spierzchniętych ustach. obudził się. jeżdżąc po pościeli ręką  chcąc ją przytulić zauważył że leży w łóżku osamotniony. podniósł się  ujrzawszy ją siedzącą po turecku na podłodze. ten codzienny widok nie zdziwiłby go  gdyby nie fakt  że na palcu wskazującym trzymała pistolet  kręcąc nim jak zazwyczaj swoimi kruczo czarnymi włosami. odskoczył  opierając się o ścianę. przykrywszy kołdrą swoje nagie ciało  przerażony jak nigdy dotąd spytał co wyprawia.   widzisz kochanie... wydaje mi się  że w naszym związku  a raczej byłym związku brak urozmaiceń. dobrze bawiłeś się ostaniej nocy?   co to ma do rzeczy  co ty do cholery wyprawiasz?   próbował krzyknąć  jednak wydukał to z siebie drżącym głosem.   ja też się dobrze bawiłam ostatnimi nocami zalewając poduszki łzami jak tsunami ubogie kraje.

abstracion dodano: 5 listopada 2012

[cz.1]przebudziwszy się jakiś czas temu, nie mogąc na nowo usnąć, przewracała się z boku na bok. obróciwszy się do do niego, opuszkami swoich palców przejechała po jego spierzchniętych ustach. obudził się. jeżdżąc po pościeli ręką, chcąc ją przytulić zauważył że leży w łóżku osamotniony. podniósł się, ujrzawszy ją siedzącą po turecku na podłodze. ten codzienny widok nie zdziwiłby go, gdyby nie fakt, że na palcu wskazującym trzymała pistolet, kręcąc nim jak zazwyczaj swoimi kruczo czarnymi włosami. odskoczył, opierając się o ścianę. przykrywszy kołdrą swoje nagie ciało, przerażony jak nigdy dotąd spytał co wyprawia. - widzisz kochanie... wydaje mi się, że w naszym związku, a raczej byłym związku brak urozmaiceń. dobrze bawiłeś się ostaniej nocy? - co to ma do rzeczy, co ty do cholery wyprawiasz? - próbował krzyknąć, jednak wydukał to z siebie drżącym głosem. - ja też się dobrze bawiłam ostatnimi nocami zalewając poduszki łzami jak tsunami ubogie kraje.

 cz.2   po co Ci ta broń  co Ty zamierzasz zrobić?!   zabić się.   odpowiedziała. w tym samym momencie nacisnęła spust  ledwno kończąc zdanie. nastała cisza. krew spływała jak jej łzy po policzkach przez ostatnie dni  noce  ranki  popołudnia i wieczory. leżał. martwy. ona nienagannie się podnosząc  czując się jak najsprytniejsza oszustka stulecia  kucnęła na łóżku tuż koło jego ciała. nienagannie splunęła mu w jego zakrwawiomą twarz.    zabrałeś mi siebie kochany. nie pozwolę Ci być eoistą. skoro ja nie mogę Cię mieć to Ty również.

abstracion dodano: 5 listopada 2012

[cz.2]- po co Ci ta broń, co Ty zamierzasz zrobić?! - zabić się. - odpowiedziała. w tym samym momencie nacisnęła spust, ledwno kończąc zdanie. nastała cisza. krew spływała jak jej łzy po policzkach przez ostatnie dni, noce, ranki, popołudnia i wieczory. leżał. martwy. ona nienagannie się podnosząc, czując się jak najsprytniejsza oszustka stulecia, kucnęła na łóżku tuż koło jego ciała. nienagannie splunęła mu w jego zakrwawiomą twarz. - zabrałeś mi siebie kochany. nie pozwolę Ci być eoistą. skoro ja nie mogę Cię mieć to Ty również.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć