|
Widziałem już setki miejsc, lecz wciąż o milion za mało, złamałem też kilka serc, kilka mi moje złamało i wszyscy zbieramy cząsteczki do kupy, by potem posklejać je w całość, lecz za każdym razem wychodzi na to, że czegoś nam brakowało.
|
|
|
Dostałam mały prezent od Was wszystkich - 399 000 odwiedzin, aaaaaa! Aż ścisnęło mi się serce, gdy powróciłam do wspomnień ze świetności moblo. Założyłam tutaj konto pod koniec roku 2011 i dopiero teraz uzmysłowiłam sobie ile to już minęło czasu i przede wszystkim ile zaszło we mnie zmian. W moim życiu, ale przede wszystkim we mnie samej. I chociaż ujrzy, przeczyta, usłyszy ode mnie to szczere "dziękuje!" może i tylko garstka osób, to ogromnie cieszę się, że kiedyś pod wpływem chwili, emocji nie usunęłam konta i wciąż mogę być Waszą "happylove" haha. Co ja miałam w głowie, wymyślając swój nick. Reasumując: DZIĘKUJE najmocniej :) + Gdyby ktokolwiek chciał się ze mną skontaktować, to pisać bez problemu tutaj lub na mojej stronie na facebooku. Nie gryzę! Zazwyczaj nie ;)
|
|
|
Do każdego moblowicza ślę gorące i szczere całuski. Dużo, dużo wytrwałości w walce o każdy kolejny dzień, dużo słoneczka i jak najwięcej pozytywów w życiu. Sukcesów i przede wszystkim: prawdziwej miłości i rodzinnego ciepełka. Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka. Od happylove, Beaty - jakkolwiek mnie pamiętacie, mordeczki. 😻 😻
|
|
|
Życie jest za krótkie wiec spowalniam je jointami.
|
|
|
Przebijam płuca wdechem, tak ciężkim dziś od kłamstw, wciąż do czegoś tęsknie, wciąż czegoś jest mi brak.
|
|
|
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
|
Nie zmieniłem się. Życie się zmieniło. Jest coraz bardziej wkurwiające.
|
|
|
Miałem u stóp cały świat. A ponieważ byłem sobą, wszystko to spieprzyłem.
|
|
|
|