 |
ja nie mogę oddychać,tutaj brakuje tlenu.
|
|
 |
nie zdawałam sobie sprawy,że upaść jest tak łatwo.
|
|
 |
pojawiłeś się przypadkiem,dziś ciężko mi ułożyć dzień,w którym Ciebie już nie ma.dlaczego tracimy coś przez swoje błędy?dlaczego podejmujemy decyzje zbyt pochopnie,po czasie ich żałując?gdzie jesteś dziś?miało być tak pięknie,właśnie..MIAŁO.kolejne rozczarowanie,kolejne złe myśli wypełniają moją głowę,nie potrafię..bez Ciebie wszystko stało się takie puste,bez znaczenia.angażuje się zbyt szybko,po czym ponoszę straty.nie chciałam żadnych zmian.błędy wciąż mam na sumieniu.wróć i nadaj sens,by było jak dawniej.chciałabym być wolna od złych myśli,chciałabym..chyba chcę zbyt wiele?tęsknię za Twoimi słodkimi pocałunkami,ciepłymi słowami,które ogrzewały moje serce.wybacz,że nie jestem taka,jaka być powinnam..łzy skraplają się po policzkach.nie chcę już więcej cierpieć.złap mnie za dłoń i pokonaj ze mną dalszą część życia.obiecuję,nie zawiodę kolejny raz.daj szansę,zaufaj.
|
|
 |
a Ty nie wspominasz? na prawdę tak łatwo wymazałeś z pamięci te półtora roku? tak łatwo zapomniałeś, że był ktoś taki jak ja , że był ktoś kto dawał Ci tyle szczęścia, że była dziewczyna, którą wtedy tak mocno kochałeś?
|
|
 |
jak opowiadam przyjaciółkom o Tobie to tak jakbyś nie odszedł, to tak jakbyś ciągle gdzieś przy mnie był.
|
|
 |
Ty nie pamiętasz nawet mojego głosu, ja pamiętam Twoje każde słowo.
|
|
 |
minęło już pół roku odkąd nie rozmawiamy regularnie. a ja czuje, jakby to wszystko wydarzyło się nie dawno. ta kłótnia, te przykre słowa. czasami nawet wydaje mi się, że to wszystko to jakiś cholerny żart i że zaraz do mnie napiszesz, zadzwonisz.
|
|
 |
bez Ciebie nie daję rady,wróć.
|
|
 |
kolejny dzień bez Ciebie.. nie potrafię już normalnie funkcjonować,oglądając twoje zdjęcia ciężko mi oddychać. dlaczego już Cię nie ma? dlaczego los rozdzielił nasze serca? nie wiem,jak stawiać kroki. na prawdę nie chcę tak żyć.. zgubiłam drogę,zgubiłam samą siebie. gdzie jesteś? wylewam znów krople łez. jak dalej iść,kiedy nie ma obok osoby,która dawała ci bezpieczeństwo każdej chwili? wróć,bo bez Ciebie jest mi ciężko..
|
|
 |
walczyłam o nas, o nasze szczęście. czy się poddałam? nie. ja po prostu , najzwyczajniej w świecie przegrałam.
|
|
 |
w głowie milion scen , milion dialogów, milion pomysłów na nas. mam scenariusze na każde nasze spotkanie. wykorzystajmy to!
|
|
 |
teraz trochę żałuje, że się poznaliśmy i zbliżyliśmy się do siebie. wiem, nie powinno się żałować takich rzeczy, bo przecież byłam szczęśliwa. ale co z tego, jak teraz jest mi źle, smutno i pusto.
|
|
|
|