 |
|
nie ma za trudnych rzeczy, tylko ludzie, zbyt łatwo się poddają!
|
|
 |
|
kto nie próbuje, ten nic nie zmieni.
|
|
 |
|
-Twoje imię pojawiło się w moim pamiętniku 146 razy... -To mało... -Mało?! Człowieku! Pamiętnik pisze od wczoraj!
|
|
 |
|
pocałuj mnie w sylwestra o 23:59 i skończ o 00:01 .
będzie to najlepiej zakończony i rozpoczęty rok w Moim życiu
|
|
 |
|
Wyjdź z domu, to co, że pada deszcz.
Śmiej się, to co, że nie masz powodu.
Rób zdjęcia to co, że zła fryzura. Bądź jak kiedyś.
Bądź tą małą dziewczynką, dla której łzy były powodem do dumy,
a śmiech na porządku dziennym . Nie przejmuj się, bądź.
|
|
 |
|
Bo nauczyłam się o Tobie myśleć z uśmiechem, a nie łzami.
|
|
 |
|
nigdy nie będę w stanie odmówić Ci miłości.
|
|
 |
|
`myślisz, że cierpisz, a tak naprawdę walczysz o szczęście. !. ♥
|
|
 |
|
umiera świat na brak miłości.
|
|
 |
|
Macie w dupie miłość, chłopcy. miłość ma was w dupie, trudno.
|
|
 |
|
Ludzie są jak wszy - włażą ci na skórę i zagrzebują się tam. Drapiesz się i drapiesz aż do krwi, ale nie możesz się skutecznie odwszawić. Gdziekolwiek pójdę, wszędzie to samo: ludzie paskudzą sobie życie. Każdy przeżywa jakąś prywatną tragedię. Mamy to już we krwi - nieszczęście, nudę, smutek, samobójstwo. Powietrze jest przesiąknięte katastrofą, frustracją, daremnością. Drap się drap - aż zedrzesz sobie skórę. Mnie jednak ten stan rzeczy dodaje ducha. Zamiast zniechęcać lub przygnębiać, raduje mnie. Krzykiem domagam się jeszcze więcej katastrof, jeszcze większych klęsk, wspanialszego fiaska. Chcę, by cały świat był do niczego, chcę, by każdy zaczochrał się na śmierć.
|
|
 |
|
Boże, proszę, tylko nie to. Tylko nie kolejny dzień.
|
|
|
|