głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika djzakonnica

Dziwnie  kiedy zaczynasz wątpić  że cokolwiek potrafisz. Ani pisać  ani liczyć  ani myśleć  ani nawet wykuć czegoś na pamięć. Ołówki drżą zamiast lekko sunąć po papierze  słowa nie pasują do siebie  litery mieszają się. Nawet głos jakiś taki beznadziejny. Nie potrafi śpiewać  a co dopiero recytować. Mimika zniknęła. Ciało nie potrafi grać jak kiedyś. Opór. Wstyd. Lęk przed samym sobą. Mówienie do lustra  niesłyszenie echa. Muzyka nie ta. Czujesz się tak  jakbyś był piaskiem w swojej własnej ranie. Jak coś  co uniemożliwia prawidłowe gojenie się. I wtedy zaczynasz pragnąć sam zmienić się w swoje skaleczenie  w swoją krew. I ty już dobrze wiesz  co i czym wtedy robisz.

finely dodano: 26 kwietnia 2012

Dziwnie, kiedy zaczynasz wątpić, że cokolwiek potrafisz. Ani pisać, ani liczyć, ani myśleć, ani nawet wykuć czegoś na pamięć. Ołówki drżą zamiast lekko sunąć po papierze, słowa nie pasują do siebie, litery mieszają się. Nawet głos jakiś taki beznadziejny. Nie potrafi śpiewać, a co dopiero recytować. Mimika zniknęła. Ciało nie potrafi grać jak kiedyś. Opór. Wstyd. Lęk przed samym sobą. Mówienie do lustra, niesłyszenie echa. Muzyka nie ta. Czujesz się tak, jakbyś był piaskiem w swojej własnej ranie. Jak coś, co uniemożliwia prawidłowe gojenie się. I wtedy zaczynasz pragnąć sam zmienić się w swoje skaleczenie, w swoją krew. I ty już dobrze wiesz, co i czym wtedy robisz.

Wybijesz sobie zęby  jeśli pójdziesz moimi śladami.

finely dodano: 26 kwietnia 2012

Wybijesz sobie zęby, jeśli pójdziesz moimi śladami.

Mogę wam poopowiadać jak było ciężko  jakie myśli mi towarzyszyły. Mogę wam pokazać blizny. Mogę was uświadomić  jak straszny ból mi kiedyś towarzyszył  ale chyba On sam mógłby się zarumienić  że nic wtedy nie zrobił. Z resztą  moglibyście mieć potem koszmary senne  nawet gorsze od tych  które ja miałam . Mogę wam opowiedzieć o moich winach  o wszystkim  co zrobiłam. Co prawda gdyby Dekalog miał brwi  pewnie by je zmarszczył  a sprawiedliwość zmierzyłaby mnie wzrokiem...gdyby tylko nie była ślepa. Ale przecież jestem prawie anonimowa. Co to dla mnie  napisać o każdym kłamstwie i wszystkich przekrętach. Tylko  że nie szukam rozgrzeszenia i nie  nie chcę kogoś  kto mi powie  że przecież każdy błądzi czy spróbuje wcisnąć mi coś równie nieszczerego. Owszem  byłoby fajnie pozbyć się z głowy wszystkich tych słów i obrazów  ale chyba lepiej męczyć się nawet do końca życia  niż teraz jęczeć o litość i  współczucie . Ale to tylko moje zdanie.

finely dodano: 26 kwietnia 2012

Mogę wam poopowiadać jak było ciężko, jakie myśli mi towarzyszyły. Mogę wam pokazać blizny. Mogę was uświadomić, jak straszny ból mi kiedyś towarzyszył, ale chyba On sam mógłby się zarumienić, że nic wtedy nie zrobił. Z resztą, moglibyście mieć potem koszmary senne (nawet gorsze od tych, które ja miałam). Mogę wam opowiedzieć o moich winach, o wszystkim, co zrobiłam. Co prawda gdyby Dekalog miał brwi, pewnie by je zmarszczył, a sprawiedliwość zmierzyłaby mnie wzrokiem...gdyby tylko nie była ślepa. Ale przecież jestem prawie anonimowa. Co to dla mnie, napisać o każdym kłamstwie i wszystkich przekrętach. Tylko, że nie szukam rozgrzeszenia i nie, nie chcę kogoś, kto mi powie, że przecież każdy błądzi czy spróbuje wcisnąć mi coś równie nieszczerego. Owszem, byłoby fajnie pozbyć się z głowy wszystkich tych słów i obrazów, ale chyba lepiej męczyć się nawet do końca życia, niż teraz jęczeć o litość i "współczucie". Ale to tylko moje zdanie.

Ciekawe  czy jedynie się potknę  czy upadnę.

finely dodano: 26 kwietnia 2012

Ciekawe, czy jedynie się potknę, czy upadnę.

Nie zliczysz  ile razy mówiłaś  że jest okej  a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz  ile razy uśmiechnęłaś się  chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz  ile razy oszukiwałaś samą siebie  że on cię kocha. Nie zliczysz  ile razy spierdoliłaś coś  na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz  ile razy miałaś ochotę umrzeć  zapaść się pod ziemię  po prostu zniknąć. Nie zliczysz  ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa  a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da się policzyć  bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.

potterova_ dodano: 25 kwietnia 2012

Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on cię kocha. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da się policzyć, bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.

Prawdziwe historie miłosne nie mają szczęśliwego zakończenia. One nigdy się nie kończą.

potterova_ dodano: 25 kwietnia 2012

Prawdziwe historie miłosne nie mają szczęśliwego zakończenia. One nigdy się nie kończą.

No to jutro testy :   trzymać kciuki

finely dodano: 23 kwietnia 2012

No to jutro testy : ) trzymać kciuki

nie mogę obiecać Ci  że spędzimy ze sobą resztę życia. jesteśmy młodzi  nie wiemy co przyniesie nam los. jednak mogę szczerze powiedzieć  że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. tyle musi wystarczyć.

potterova_ dodano: 23 kwietnia 2012

nie mogę obiecać Ci, że spędzimy ze sobą resztę życia. jesteśmy młodzi, nie wiemy co przyniesie nam los. jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. tyle musi wystarczyć.

a łzy to stracone szczęście które miało trwać wiecznie.

potterova_ dodano: 23 kwietnia 2012

a łzy to stracone szczęście które miało trwać wiecznie.

Ta sama myśl gdy zasypiam i ta sama gdy się budzę. Jeden obraz przed oczami  jedno imię na końcu języka. Jedno pragnienie.. Inaczej niż zwykle  zupełna odmiana. Przeciwieństwo ogółu. Nieco przerażające uczucie. To nie strach  to nieopisane szczęście. Wszystko czego można chcieć. Niczego nie zmieniać  niczego cofać ani przyspieszać. By było tak jak jest. Jedyny cel. Prywatne niebo. Moje własne. Tam zostaje.

potterova_ dodano: 23 kwietnia 2012

Ta sama myśl gdy zasypiam i ta sama gdy się budzę. Jeden obraz przed oczami, jedno imię na końcu języka. Jedno pragnienie.. Inaczej niż zwykle, zupełna odmiana. Przeciwieństwo ogółu. Nieco przerażające uczucie. To nie strach, to nieopisane szczęście. Wszystko czego można chcieć. Niczego nie zmieniać, niczego cofać ani przyspieszać. By było tak jak jest. Jedyny cel. Prywatne niebo. Moje własne. Tam zostaje.

Tak serio? Obejdzie się bez książek  bez komórki  bez piwa  bez neta  bez fajki na dobranoc  bez zapachu świeżo skoszonej trawy  czy benzyny. Naprawdę ujdzie przy braku kasy  nowych ciuchów  treningów  ulubionego napoju  monte w lodówce  zielonej herbaty. Ale bez oddechu nie dam rady   od jakiegoś czasu właśnie tym jesteś.

potterova_ dodano: 23 kwietnia 2012

Tak serio? Obejdzie się bez książek, bez komórki, bez piwa, bez neta, bez fajki na dobranoc, bez zapachu świeżo skoszonej trawy, czy benzyny. Naprawdę ujdzie przy braku kasy, nowych ciuchów, treningów, ulubionego napoju, monte w lodówce, zielonej herbaty. Ale bez oddechu nie dam rady - od jakiegoś czasu właśnie tym jesteś.

Wiem że jestem trudna i uparta wiem że ciezko mnie ogarnać własnie dla tego tak bardzo boje się że własnie przez to jaka jestem kiedyś Cie strace odpuścisz sobie całkiem i odejdziesz zapominając droge powrotu do mnie.

potterova_ dodano: 23 kwietnia 2012

Wiem,że jestem trudna i uparta,wiem,że ciezko mnie ogarnać,własnie dla tego tak bardzo boje się,że własnie przez to jaka jestem kiedyś Cie strace,odpuścisz sobie całkiem i odejdziesz,zapominając droge powrotu do mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć