 |
-co tam? -oprócz tego,że życie mi się wali, nie mam już na nic siły,chusteczki mi się kończą, a łzy nie, to zajebiście. A u Ciebie?
|
|
 |
Twoje imię rozbrzmiewające jazgotem w mojej głowie . a 14 lutego idziemy się napić. - ale że co, uczcić ferie? - walentynki. - jebać to!
|
|
 |
`Podobno nic nie dzieje się przypadkiem. Podobno Bóg stawiając na naszej drodze życia jakąś osobę ma w tym konkretny i określony cel. Zastanawiam się dlaczego zderzył nasze dwa światy... I nie znajduję wytłumaczenia. Chciał żebym nikomu już nigdy nie zaufała?
|
|
 |
Potrzebuję kogoś kto pozwoli mi być
po prostu tym kim jestem wewnątrz.
|
|
 |
i chociaż droga, którą wspólnie idziemy nie raz była kręta, to sekunda każda na niej w stu procentach jest piękna ;*
|
|
 |
Dem nuh hot like we, like we
Dem nuh hot, dem nuh hot, dem nuh hot, dem nuh hot YEAH ! ;D
|
|
 |
- Wiesz jakie jest moje największe marzenie? - Spojrzała na misia siedzącego w kącie.
- Żebym położyła się spać wieczorem u jego boku. A rano, żeby on wciąż tu był.
Rozumiesz? Chcę tylko, żeby tu był
|
|
 |
Bo właśnie dziś, nawet najsłodsza czekolada na świecie nie jest w stanie osłodzić mi życia.
|
|
 |
'ze wszystkim dam sobie radę ,ale kurde sama się nie przytulę.
|
|
 |
|
W którymś momencie zaczynasz patrzeć na pewne osoby inaczej. Zauważasz, że więcej was dzieli niż łączy.Nikt nie jest w stanie wytrzymać twojego obłędu... On też wytrzymał tylko przez chwilę, potem sam odszedł jak inni. / esperer
|
|
|
|