|
Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy, spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.
|
|
|
To że tak po prostu odszedłeś z mojego życia nigdy nie będzie oznaczało, że to zaakceptuję, nie oznacza że zapomnę, zacznę żyć...
|
|
|
nigdy wcześniej nie otwierałam się przed miłością, bałam się, że ona może mnie zranić. aż w końcu Ty pojawiłeś się w moim życiu. zaryzykowałam. skończyło się złamanym sercem.
|
|
|
Odważyłam się spytać czy jestem Ci obojętna , odwróciłeś tylko wzrok , więc spytałam jeszcze raz ,ze łzami w oczach , spojrzałeś na mnie i powiedziałeś ,że nie .. To znaczyło dla mnie bardzo dużo , ale po chwili odeszłam od Ciebie , wiedziałam ,że ta rozmowa i tak nie miałaby sensu , musimy o sobie zapomnieć
|
|
|
Przy wszystkich wyzywała go , mówiła ,że go nienawidzi , a naprawdę idealizowała Go w każdej sekundzie , miała ochote wykrzyczeć prawde , co naprawdę sądzi , to było bez sensu ,bo gdyby to zrobiła i tak by nikt nie zrozumiał jak cierpi . ♥
|
|
|
Nie wiem czego chciałabym bardziej: żeby to się inaczej skończyło, czy żeby w ogóle się nie zaczynało.
|
|
|
Zastanawiam się czego chcę , czy chcę tego co mam już , lub co moge mieć , a może szukam czegoś nieosiągalnego .
|
|
|
Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę.. //sylwiaa
|
|
|
'bo nie!' jako argument na wszystko. //sylwiaa
|
|
|
Są takie chwile w życiu, gdy cisza jest głośniejsza od krzyku. //sylwiaa
|
|
|
może i wyglądam spokojnie, ale w głowie zabijałam Cię już tysiące razy. //sylwiaa
|
|
|
|