głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dizi0476

  nie lubię udawać  ze wszystko jest w porządku jak wali mi się świat. Nie zamknę buzi bo  tak trzeba . Nie nadstawię lewego policzka kiedy uderzysz w prawy  ale oddam Ci ze zdwojoną siłą. Wysłucham z pełnym zaciekawieniem wszystkiego co masz do powiedzenia na mój temat  ale pod warunkiem  ze usłyszę to od Ciebie. Jestem gotowa połamać sobie nie tylko paznokcie w walce o kogoś  kogo kocham. zawsze trzymam swoje zdanie na wierzchu bo zwyczajnie jest moje. Nigdy nie chodzę na kompromisy i spacery bo ich po prostu nie lubię. Najbardziej na świecie cenię swoją prawdziwość więc nigdy mi nie wmówisz  ze jestem sztuczna. Latami kształtowałam swój charakter dlatego nigdy się nie zmienię  zwłaszcza jeśli Ci się to nie podoba.   abstractiions

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

` nie lubię udawać, ze wszystko jest w porządku jak wali mi się świat. Nie zamknę buzi bo "tak trzeba". Nie nadstawię lewego policzka kiedy uderzysz w prawy, ale oddam Ci ze zdwojoną siłą. Wysłucham z pełnym zaciekawieniem wszystkiego co masz do powiedzenia na mój temat, ale pod warunkiem, ze usłyszę to od Ciebie. Jestem gotowa połamać sobie nie tylko paznokcie w walce o kogoś, kogo kocham. zawsze trzymam swoje zdanie na wierzchu bo zwyczajnie jest moje. Nigdy nie chodzę na kompromisy i spacery bo ich po prostu nie lubię. Najbardziej na świecie cenię swoją prawdziwość więc nigdy mi nie wmówisz, ze jestem sztuczna. Latami kształtowałam swój charakter dlatego nigdy się nie zmienię, zwłaszcza jeśli Ci się to nie podoba. / abstractiions
Autor cytatu: abstractiions

 Wszystko jest już zaleczone. Chodzę  oddycham  żyję  niekiedy nawet się uśmiecham. Tylko czasem  kiedy przypadkiem usłyszę naszą piosenkę  na krótką chwilę rozpadam się na milion kawałków.   Charlotte Nieszyn Jasińska

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

"Wszystko jest już zaleczone. Chodzę, oddycham, żyję, niekiedy nawet się uśmiecham. Tylko czasem, kiedy przypadkiem usłyszę naszą piosenkę, na krótką chwilę rozpadam się na milion kawałków." [Charlotte Nieszyn Jasińska]
Autor cytatu: bereszczaneczka

cytat : dzekson teksty codziennamonotonia dodał komentarz: cytat : dzekson do wpisu 4 stycznia 2016
Straciłam zasób słów. Wiarę w siebie  też. Coraz częściej siedząc obok Ciebie  ja milczę  bądź patrzę ślepo przed siebie czy za okno  zauważyłeś? Czuję emocjonalną plątaninę. Dotykam Twojej dłoni łaknąc ciepła i splotu Naszych palców  by nagle zabrać rękę  bo poczułam się źle w tej sytuacji. Pragnę każdego ranka poczuć Ciebie na swoich plecach  by wiedzieć  że całą noc pilnowałeś mnie. A kiedy już złożę łóżko i patrzę jak się ubierasz uświadamiam sobie  że nie mogę tak robić. Pękam ze szczęścia  gdy ustami muśniesz mój policzek i przez krótką chwilę zerkasz w Nasze oczy. Mówię  nasze   bo mamy identyczne. Ten sam kolor  ten sam żal i złość w nich. Dumę i blask. Dzwonisz  bym przyszła. Abyś nie był sam. Poświęcasz mi uwagę  czas  swoje ramię i oddajesz ciało. Ponownie dajesz mi emocje których jako mój ex nie powinieneś. Bo któregoś dnia okaże się  że nie jestem jedyną panną  która budzi się w Twoich ramionach a ni stąd  ni zowąd  ja znów zostanę sama z wyplutym sercem  obrzyganym wódką.

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

Straciłam zasób słów. Wiarę w siebie, też. Coraz częściej siedząc obok Ciebie, ja milczę, bądź patrzę ślepo przed siebie czy za okno, zauważyłeś? Czuję emocjonalną plątaninę. Dotykam Twojej dłoni łaknąc ciepła i splotu Naszych palców, by nagle zabrać rękę, bo poczułam się źle w tej sytuacji. Pragnę każdego ranka poczuć Ciebie na swoich plecach, by wiedzieć, że całą noc pilnowałeś mnie. A kiedy już złożę łóżko i patrzę jak się ubierasz uświadamiam sobie, że nie mogę tak robić. Pękam ze szczęścia, gdy ustami muśniesz mój policzek i przez krótką chwilę zerkasz w Nasze oczy. Mówię "nasze", bo mamy identyczne. Ten sam kolor, ten sam żal i złość w nich. Dumę i blask. Dzwonisz, bym przyszła. Abyś nie był sam. Poświęcasz mi uwagę, czas, swoje ramię i oddajesz ciało. Ponownie dajesz mi emocje,których jako mój ex nie powinieneś. Bo któregoś dnia okaże się, że nie jestem jedyną panną, która budzi się w Twoich ramionach a ni stąd, ni zowąd, ja znów zostanę sama z wyplutym sercem, obrzyganym wódką.

Wiesz co   to nic  że się już nie odzywasz  powoli przyzwyczajam się do samotności  przecież ona od dawna mi towarzyszyła. Chociaż na chwilę to zmieniłaś   pisanie całymi dniami  wspólne spacery i rozmowy   czasem zdawało mi się  że znam Cię prawie tak dobrze jak Ty sama. To nic  nic  ale cholernie boli  że się nawet nie pożegnałaś...    pannikt

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

Wiesz co - to nic, że się już nie odzywasz, powoli przyzwyczajam się do samotności, przecież ona od dawna mi towarzyszyła. Chociaż na chwilę to zmieniłaś - pisanie całymi dniami, wspólne spacery i rozmowy - czasem zdawało mi się, że znam Cię prawie tak dobrze jak Ty sama. To nic, nic, ale cholernie boli, że się nawet nie pożegnałaś... // pannikt

 Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować  czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć  co trwa  a co przeminęło. I czasami ustalić  czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.  Lois Lowry

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

"Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić." Lois Lowry

Odpuszczam sobie walkę o ciebie. Zrobiłam wszystko co w mojej mocy. Walczyłam do końca. Już nigdy nie będę twoja. Żałuj.   codziennam

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

Odpuszczam sobie walkę o ciebie. Zrobiłam wszystko co w mojej mocy. Walczyłam do końca. Już nigdy nie będę twoja. Żałuj. / codziennam

Wydaje mi się  że jednak coś dla mnie znaczy. Chyba tak. Nie jestem pewna. Ale... lubię jak na mnie patrzy chociaż tak mało miał okazji to robić. Lubię to  że potrafi mnie wysłuchać  wesprzeć  pocieszyć  posmucić się ze mną. Dużo nas łączy  dużo też dzieli. Ale przez chwilę zobaczyłam w nim to coś. To coś  co sprawia  że z jednej strony chcę go poznać lepiej  a z drugiej nie wiem czy moje serce wytrzyma kolejny zawód. Nie wiem jak ubrać  to  w odpowiednie słowa .   codziennam

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

Wydaje mi się, że jednak coś dla mnie znaczy. Chyba tak. Nie jestem pewna. Ale... lubię jak na mnie patrzy chociaż tak mało miał okazji to robić. Lubię to, że potrafi mnie wysłuchać, wesprzeć, pocieszyć, posmucić się ze mną. Dużo nas łączy, dużo też dzieli. Ale przez chwilę zobaczyłam w nim to coś. To coś, co sprawia, że z jednej strony chcę go poznać lepiej, a z drugiej nie wiem czy moje serce wytrzyma kolejny zawód. Nie wiem jak ubrać "to" w odpowiednie słowa . /codziennam

'' byliśmy szczęśliwi tak  że ciszę przerywało tylko milczenie.''

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

'' byliśmy szczęśliwi tak, że ciszę przerywało tylko milczenie.''

jeśli chcesz  naprawdę chcesz być przy mnie  musisz nauczyć się  że jeśli chce coś zrobić  zrobie to  nie możesz mnie powstrzymywać  krzyczeć  obrażać  wmawiać  nie wspierać  a jeśli masz zamiar tak robić  to odrazu możesz odejść. bo nie chce robić czegoś wbrew mojemu sumieniu  wbrew mojej woli.   emilsoon

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

jeśli chcesz, naprawdę chcesz być przy mnie, musisz nauczyć się, że jeśli chce coś zrobić, zrobie to, nie możesz mnie powstrzymywać, krzyczeć, obrażać, wmawiać, nie wspierać, a jeśli masz zamiar tak robić, to odrazu możesz odejść. bo nie chce robić czegoś wbrew mojemu sumieniu, wbrew mojej woli.|| emilsoon

Czy to było zakochanie? nie wiem... raczej nie. To było takie  coś . Taka magiczna więź. Coś  czemu nie umiem nadać imienia. Coś  co nas do siebie przyciągało i nie chciało puścić. Coś  co sprawiało  że chcieliśmy mówić sobie o wszystkim i  że oboje rozumieliśmy się bez słów. Nie wiem co to było.. ale było cholernie mocne.   Veriolla

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

Czy to było zakochanie? nie wiem... raczej nie. To było takie "coś". Taka magiczna więź. Coś, czemu nie umiem nadać imienia. Coś, co nas do siebie przyciągało i nie chciało puścić. Coś, co sprawiało, że chcieliśmy mówić sobie o wszystkim i, że oboje rozumieliśmy się bez słów. Nie wiem co to było.. ale było cholernie mocne. - Veriolla

zacznijmy melanż w plenerze  spalmy parę szlug  obalmy parę butelek dobrej wódki  włączymy dobry rap  z dobrym bitem  bawmy się z dobrymi chłopakami  poczujmy ten klimat.   emisloon

codziennamonotonia dodano: 4 stycznia 2016

zacznijmy melanż w plenerze, spalmy parę szlug, obalmy parę butelek dobrej wódki, włączymy dobry rap, z dobrym bitem, bawmy się z dobrymi chłopakami, poczujmy ten klimat.|| emisloon

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć