|
Ej! Tu każdy dzień wygląda tak samo, próbujemy podbudować swoją tożsamość, "dzień dobry." - "dobranoc." nic z tego, kiedy dziś rano jest gorsze od wczorajszego. /Hades
|
|
|
Myślałem, że bez Ciebie umrę i chyba umarłem, a teraz tylko udaję element scenografii. /Zeus
|
|
|
Miłość daje szansę, więc ją wykorzystam, ty i ja mamy równowagi talizman, na tym można tylko zyskać, piękne chwile, będę kochać moich ziomów i dziewczynę. /Zeus
|
|
|
Liczy się co? Mieć dystans, szczęście, hajs. Robić co każe serce. Na resztę srać. /Zeus
|
|
|
Następny mój przystanek, tak zwana tajemnica, chwytaj los póki jest on do zdobycia. /Zeus
|
|
|
Tam gdzie będę z nią szedł, szlaki są zatarte, na zawsze! /Zeus
|
|
|
Miłość która jest gotowa, oddać życie nie zginie, niech żyje, niech płynie razem z wiatrem.
Poddam się im w zupełności, taki mam charakter. /Zeus
|
|
|
Nie chcę was stracić, to chyba proste. Najwyżej wy stracicie mnie, to chyba nonsens, najgorszy ból to mieć związane ręce, jesteś kochany więc czego żądać więcej? /Zeus
|
|
|
Jeśli kochasz to walcz, jeśli kochasz to płacz, nie poddawaj się ziom, przecież wiesz że masz dar,
można zrobić to tak, że nie będzie tu nas, wiem gdzie jest mój dom, brat, na zboczu skał. /Zeus
|
|
|
Lepiej wyluzuj brat, ta złość cię zeżre, a ja i tak to potraktuję jak powietrze. /Zeus
|
|
|
Lecz jestem tu gdzie jestem, chcesz tego czy nie chcesz, bo nawet jeśli pieprzę coś
to wcześniej daję z siebie co najlepsze. /Zeus
|
|
|
Ktoś za nas umarł, ale my? My żyjemy jak nikt! Płynie rzeka wina i wódy, nie nasza wina, że ludzie tu chcą obłudy, kokaina i dupy, nie zapominaj - świat jest zepsuty. /Zeus
|
|
|
|