 |
the empty story and fucking end./retrospekcyjna
|
|
 |
Ona i on, sami na górnym korytarzu. Minęli się jak gdyby nigdy nic, tak jak ludzie mijają się na ulicy. On wpatrzony w podłogę, ona w sufit. byli profesjonalistami w udawaniu pieprzonej obojętności./retrospekcyjna
|
|
 |
Emocje opadły, jednak wypowiedzianych słów nie cofnę / unvai
|
|
 |
Czyli gramy w ' wyjebane mam ' ? /chujatamwiesz
|
|
 |
" zostańmy przyjaciółmi ". zapomniał tylko dodać, że takimi którzy nie mówią sobie zwykłego "cześć", wcale ze sobą nie rozmawiają, unikają się na korytarzu, nie patrzą i nie uśmiechają się do siebie, nie piszą ze sobą sms , nie wspierają się wzajemnie. po prostu takimi, którzy mają na siebie wyjebane. / retrospekcyjna
|
|
 |
a słowo ' uczciwość ' to znasz chyba tylko z dyktanda w podstawówce .
|
|
 |
W tych czasach okładka jest najważniejsza. Nikt nie patrzy na serce, charakter. Liczy się szpan. I nic więcej.
|
|
 |
- kocham Cię .
- po co mi to mówisz ?
- tymbark tak radził :*
|
|
 |
- on jest smutny, ona też . to dlaczego poprostu się do siebie nie przytulą ?
- bo nic by z tego nie wyszło
- dlaczego ?
najgorzej było patrzeć na rozczarowaną minę małej dziewczynki, kiedy dowiedziała się, że on ma plusa, a ona orange .
|
|
 |
- Ona nigdy nie pisze pierwsza.
- Dlaczego?
- Bo ma wrażenie, że nie masz ochoty z nią pisać.. ;/
|
|
 |
Humor. ? Nieobecny.
Radość. ? Nie ma.była kiedyś tam.
Smutek. ? Jestem. !
Miłość. ? Jak zwykle śpi..
Przyjaźń.? Jestem. jestem..
Nadzieja. ? Obecna. ale bardzo chora.
Wiara. ? jestem..
Uśmiech. ? Ojj. nie chodzi już od miesiąca.
Życie. ? już głupie,ale jestem.
Szczęście. ? było tylko raz , ale więcej się nie pojawiło
|
|
 |
bo bywają doby o 24 godziny za długie .
|
|
|
|