głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika distrustful

Dorośli  mówią mi 'dorośnij' wielcy kreatorzy  szarej prozy codzienności.

melaa dodano: 14 kwietnia 2014

Dorośli, mówią mi 'dorośnij'-wielcy kreatorzy, szarej prozy codzienności.

Czasem stoję na balkonie i palę papierosy  i mam dosyć  patrzę na nich z góry  karykatury i głąby  myślę wtedy co tu zrobić  by do nich nie dołączyć

melaa dodano: 14 kwietnia 2014

Czasem stoję na balkonie i palę papierosy, i mam dosyć, patrzę na nich z góry, karykatury i głąby, myślę wtedy co tu zrobić, by do nich nie dołączyć

 W życiu nie chodzi o to  żeby coś komuś udowodnić.  To co moją inni ludzie  to ich sprawa.  To co robią inni ludzie  to ich życie.  To co osiągają inni ludzie  to ich przeznaczenie.    A ja szukam mojego.    Szukaj własnej drogi.  Zaufaj własnemu instynktowi.  Ćwicz wiarę we własne siły.  Bądź najlepszym  jakim umiesz.  To wystarczy  żebyś był szczęśliwy.

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

"W życiu nie chodzi o to, żeby coś komuś udowodnić. To co moją inni ludzie, to ich sprawa. To co robią inni ludzie, to ich życie. To co osiągają inni ludzie, to ich przeznaczenie. A ja szukam mojego. Szukaj własnej drogi. Zaufaj własnemu instynktowi. Ćwicz wiarę we własne siły. Bądź najlepszym, jakim umiesz. To wystarczy, żebyś był szczęśliwy."

Czasy się zmieniają  wartości w sercu pozostają!

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

Czasy się zmieniają, wartości w sercu pozostają!

ja wiem że trzeba iść ale nie wiem gdzie jest meta  tu gdzie bieda chowa resztki  w dziurawych zębach  i nie odejdę stąd dopóki ktoś tu na mnie czeka  bezczynność zabija  powoli zapadasz w letarg  ja wiem że kiedyś nasza skończy się droga

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

ja wiem że trzeba iść ale nie wiem gdzie jest meta tu gdzie bieda chowa resztki, w dziurawych zębach i nie odejdę stąd dopóki ktoś tu na mnie czeka bezczynność zabija, powoli zapadasz w letarg ja wiem że kiedyś nasza skończy się droga

fałszywa skromność  najgorsza cecha  często po paru latach wychodzi gówno z człowieka

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

fałszywa skromność, najgorsza cecha często po paru latach wychodzi gówno z człowieka

świadomy swoich ruchów działam zgodnie z planem

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

świadomy swoich ruchów działam zgodnie z planem

z niektórymi nie gadam  choć czasem bym chiał  sie porobiło  już nie dzielimy razem ławki  choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

z niektórymi nie gadam, choć czasem bym chiał sie porobiło, już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki

opis życia  suma porażek i wygranych

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

opis życia, suma porażek i wygranych

Każdą chwile cenię  nie odpuszczam ani grama wiem że następna nie będzie taka sama

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

Każdą chwile cenię, nie odpuszczam ani grama,wiem że następna nie będzie taka sama

Jak treningowy worek  sam nie wiesz kto Cię kopie  A Twoje szczęśliwe karty od lat są na urlopie

melaa dodano: 13 kwietnia 2014

Jak treningowy worek, sam nie wiesz kto Cię kopie A Twoje szczęśliwe karty od lat są na urlopie

Czuję w sobie nutkę egoizmu  który miesza się  z bezradnością. Wmawiam sobie poprzez to  że jestem słaba  że nie nadaję się do niczego… I po części jest to jakaś prawda. Wychodzę z domu  idę do pracy i mam wrażenie  że wciąż nie jestem w stanie dać wszystkiego z siebie na co mnie w życiu jest stać. Od dzieciństwa byłam rozpieszczana przez dziadków  ale nie przez mamę. Choć pozwalała mi na wiele rzeczy  to nigdy nie pozwala mi wejść w miejsca  w które sama chciałam iść. Zawsze mnie jakoś ograniczała  ale to działo się również poprzez stosunek dziadków do mnie. Nie zostałam nauczona ciężkiej pracy  bo to co chciałam miałam podstawione pod nos. Ale czy to było dobre? Nie  nigdy to nie było dobre. Bo dziś są tego efekty. Widzę  że nie potrafię się zachować tak  jak powinnam  że szybko chcę się poddać i uciec. A to nie na tym polega życie. Nie mogę ciągle przed wszystkim uciekać.

remember_ dodano: 13 kwietnia 2014

Czuję w sobie nutkę egoizmu, który miesza się z bezradnością. Wmawiam sobie poprzez to, że jestem słaba, że nie nadaję się do niczego… I po części jest to jakaś prawda. Wychodzę z domu, idę do pracy i mam wrażenie, że wciąż nie jestem w stanie dać wszystkiego z siebie na co mnie w życiu jest stać. Od dzieciństwa byłam rozpieszczana przez dziadków, ale nie przez mamę. Choć pozwalała mi na wiele rzeczy, to nigdy nie pozwala mi wejść w miejsca, w które sama chciałam iść. Zawsze mnie jakoś ograniczała, ale to działo się również poprzez stosunek dziadków do mnie. Nie zostałam nauczona ciężkiej pracy, bo to co chciałam miałam podstawione pod nos. Ale czy to było dobre? Nie, nigdy to nie było dobre. Bo dziś są tego efekty. Widzę, że nie potrafię się zachować tak, jak powinnam, że szybko chcę się poddać i uciec. A to nie na tym polega życie. Nie mogę ciągle przed wszystkim uciekać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć