 |
Trochę wiary, odwaga też pomaga w tym
Za marzeniami wal jak w dym, spełniaj zamiary
|
|
 |
Mamy w sobie olbrzymi potencjał
Który jest gotowy do przebudzenia
Jeśli upadłeś, to jest czas, abyś powstał
Jeśli właśnie się przebudziłeś, to jest ten moment
Abyś zajął twoje prawdziwe miejsce w życiu
Jeśli jesteś gotów, możesz poprowadzić innych
Żyć odważnie, z pasją, radością i siłą,
Na własnych zasadach, najlepiej jak umiemy
Pamiętaj, że w sercu masz Lwa!
|
|
 |
I choć wiatr w oczy wieje
Jakby źle nie było nigdy nie strace wiary bo to wiara moją siłą
Życie jest tylko chwilą więc wykorzystam chwilę
Jakby nie było jest dobrze będzie lepiej tyle
|
|
 |
Dziękuję wam za wszystko choć nie raz was zawodze
Jestem tylko człowiekiem który wciąż na krętej drodze
Z odrobiną sukcesu z bagażem niepowodzeń
|
|
 |
Sam często błądze szukając sensu w bez sensie
Pogubiłem wzorce dziś odnalazłem szczęście
|
|
 |
Po każdej nocy musi przyjść dzień po burzy słońce
To złe co się czasem dłuży w końcu będzie końcem
|
|
 |
"Kochaj swoich wrogów, ich strach jest twoją siłą."
|
|
 |
Więc nie wiem gdzie był, nie wiem gdzie jest i chciałabym się zbliżyć ale wszechświat mnie odrzuca i nie jesteśmy słuszni, nie jesteśmy dobrzy, więc przeżywamy chwilowe rozkosze pod bezuczuciową pościelą.
|
|
 |
Dobrze, że jesteś skarbie i mam Cię dziś na oku
Kłopotów mam cały pokój, Ty antidotum dasz mi
Nie musimy walczyć, razem mamy oazę marzeń.
|
|
 |
Zakrztusiłam się kłamstwami, które skierował w moją stronę. Wrócił tak, jak nigdy nic by nie miało miejsca. Zaczął oszukiwać, błądzić w kłamstwach, mówić, że mu zależy, ale za chwilę nie zależało mu na niczym. Sądziłam, że pogubię się w Jego słowach i poddam się wszelkim uczuciom i emocjom. Lecz nie tym razem. Nie postąpiłam znów tak, jak kiedyś. Nie przegrałam z własnymi słabościami, z bólem, czy łzami. Dlaczego miałabym to zrobić? Nie widzę żadnego sensownego powodu, żadnego wyjaśnienia, które naprowadziło by mnie na odnalezienie tej odpowiedzi. Postanowiłam więc dać sobie spokój z tą sprawą. Nie chcę się bawić w rozszyfrowywanie zagadek, które mnie nie interesują. Pogodziłam się z przeszłością, wygrałam ze samotnością, więc czemu tym razem nie mogłabym uśmiechnąć się ironicznie i pójść przed siebie?
|
|
 |
Zauważyłeś? Zmieniłam się. Zmienił się mój charakter, moje podejście do ludzi, zmieniły się moje uczucia i to, jak zachowuję się podczas wewnętrznego zagubienia. Bo nie jestem tym kim byłam. Nie zauważysz już u mnie więcej łez, które będą zdobić swoim błyskiem moje policzki. Nie zobaczysz już na mnie bólu, który nosiłam przez całe życie. Nie zauważysz nic, ponieważ nie jestem tym kim byłam. Nie maluje emocji w odbiciu tęczówek, nie pokazuję tego co znajduje się w moim sercu. Nie przyznaję się do błędów, które popełniam i nie uczestniczę dalej w chorych akcjach, które nie dawały mi niegdyś spokoju. Widzisz? Nie jestem tą zagubioną dziewczynką, która musi nadal chodzić za rączkę z kimś odważnym i cierpliwym, kto będzie ją prowadzić przez strome zakręty. Nie jestem tą dawną dziewczynką, wydoroślałam.
|
|
|
|