głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika distance

mocne.    teksty nieracjonalnie dodał komentarz: mocne. ;* do wpisu 6 kwietnia 2012
Możesz mnie nienawidzić  wymyślać miliony powodów do tej chorej nienawiści  możesz mnie równie dobrze nie pamiętać  raz na zawsze zapomnieć  ale mam prawo do tego  by znać powód tej ciszy  kurwa  jedno zdanie i możesz znikać..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 6 kwietnia 2012

Możesz mnie nienawidzić, wymyślać miliony powodów do tej chorej nienawiści, możesz mnie równie dobrze nie pamiętać, raz na zawsze zapomnieć, ale mam prawo do tego, by znać powód tej ciszy, kurwa, jedno zdanie i możesz znikać.. / nieracjonalnie

Nie ma Cię  a ja nadal wariuję. Jedno  głupie połączenie od nieznajomego numeru i już czuję jak w sercu rozpala się mały płomień nadziei  że to może Ty. Słysząc dzwonek do drzwi w głębi duszy  wierzę  że gdy otworzę będziesz stał w ciemnych jeansach i mojej ulubionej bluzie. Na mieście ktoś często wykrzykuje Twoje imię  przypadek?   Usiłuję wtedy zagłuszyć te wołanie  spróbować ot tak po prostu nie zareagować  jednak słyszę szept  miliony szepczących Twoje imię przechodniów. Staję w miejscu  dłońmi zakrywam twarz i czuję jak wygasam  bo brakuje mi Ciebie  Twojej obecności  brakuje mi dnia codziennego przepełnionego Tobą..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 6 kwietnia 2012

Nie ma Cię, a ja nadal wariuję. Jedno, głupie połączenie od nieznajomego numeru i już czuję jak w sercu rozpala się mały płomień nadziei, że to może Ty. Słysząc dzwonek do drzwi w głębi duszy wierzę, że gdy otworzę będziesz stał w ciemnych jeansach i mojej ulubionej bluzie. Na mieście ktoś często wykrzykuje Twoje imię, przypadek? - Usiłuję wtedy zagłuszyć te wołanie, spróbować ot tak po prostu nie zareagować, jednak słyszę szept, miliony szepczących Twoje imię przechodniów. Staję w miejscu, dłońmi zakrywam twarz i czuję jak wygasam, bo brakuje mi Ciebie, Twojej obecności, brakuje mi dnia codziennego przepełnionego Tobą.. / nieracjonalnie

Można zamknąć oczy na rzeczywistość  ale nie na wspomnienia.

your_abstraction dodano: 6 kwietnia 2012

Można zamknąć oczy na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia.

a bez Niego? wszystko inne traci na znaczeniu  staje się jakby nieistotne dla życia  znikome dla umysłu i wręcz niedostrzegalne  dla wciąż ledwo słyszalnych  uderzeń serca.   endoftime.

endoftime dodano: 6 kwietnia 2012

a bez Niego? wszystko inne traci na znaczeniu, staje się jakby nieistotne dla życia, znikome dla umysłu i wręcz niedostrzegalne, dla wciąż ledwo słyszalnych, uderzeń serca. / endoftime.

I wtedy ona przytulała się do mnie  mocno  bardzo mocno  likwidując barierę skóry  że być może to już nie chodzi o grę w dominację i uległość. Przyciskałam ją do siebie  przyciskałam ją najmocniej  tak jakbym chciała przez nią przeniknąć  jakbym chciała  żeby nasze żyły zawiązały się na supeł.

your_abstraction dodano: 6 kwietnia 2012

I wtedy ona przytulała się do mnie, mocno, bardzo mocno, likwidując barierę skóry, że być może to już nie chodzi o grę w dominację i uległość. Przyciskałam ją do siebie, przyciskałam ją najmocniej, tak jakbym chciała przez nią przeniknąć; jakbym chciała, żeby nasze żyły zawiązały się na supeł.

Im więcej myślę  tym bardziej nie wiem  o co mi chodzi.

your_abstraction dodano: 6 kwietnia 2012

Im więcej myślę, tym bardziej nie wiem, o co mi chodzi.

Są we mnie sprzeczności  których nie potrafię zmienić i nie zmienię.

your_abstraction dodano: 6 kwietnia 2012

Są we mnie sprzeczności, których nie potrafię zmienić i nie zmienię.

robiłam coś w kuchni  gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się  nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę  mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się'   wyszeptał  odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też '   powiedziałam. złapał mnie za pośladki  po czym podsadził na blat  zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy'   zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem  po czym dodał:' nie  napalony'  i zaczął całować mnie po szyi  jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę  a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób.   veriolla

veriolla dodano: 6 kwietnia 2012

robiłam coś w kuchni, gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się, nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę, mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się' - wyszeptał, odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też ' - powiedziałam. złapał mnie za pośladki, po czym podsadził na blat, zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy' - zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem, po czym dodał:' nie, napalony', i zaczął całować mnie po szyi, jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę, a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób. / veriolla

Przekonaj mnie  że miłość jest zła  że moja nie powinna być dla Niego.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 kwietnia 2012

Przekonaj mnie, że miłość jest zła, że moja nie powinna być dla Niego. / nieracjonalnie

Bezszelestnie wchodzisz w moje myśli  przemykasz obok drzemiącego rozumu  wkradasz się do serca.

your_abstraction dodano: 5 kwietnia 2012

Bezszelestnie wchodzisz w moje myśli, przemykasz obok drzemiącego rozumu, wkradasz się do serca.

Patrzę na swoje dłonie  na to jak drżą od momentu Twoich ostatnich odwiedzin  jak próbują pokazać mi  że panicznie boją się  że już nigdy nie wrócisz..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 kwietnia 2012

Patrzę na swoje dłonie, na to jak drżą od momentu Twoich ostatnich odwiedzin, jak próbują pokazać mi, że panicznie boją się, że już nigdy nie wrócisz.. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć