 |
zawiodłam sie na osobie ,która była według mnie ideałem . jak więc ufać innym ? gdy ideał zawiódł .
|
|
 |
-Powiedz mi ,kochasz mnie?-Co to za głupie pytania? Oczywiście ,że tak.-i pocałował ją czule. Następnego dnia jego już nie było ,a ona została nie kochana.
|
|
 |
Zauroczył ją. W taki głupi, naiwny, banalny sposób..
|
|
 |
Przyszedł na spotkanie z dziwną obojętnością w oczach, zastanawiałam się co jest nie tak. Ale później było wszystko jasne, wypowiedział tylko: Wiesz ja Cie kocham, ale…
|
|
 |
dziękuję Bogu ,że żyje się raz, bo więcej nie dałabym rady...
|
|
 |
-Był taki miły, taki delikatny. Niemożliwe, żeby mnie oszukiwał. Jest szczery. Inny niż wszyscy..
-A widzisz ta dziewczyne,która obejmuje...Ona pewnie tez tak myśli..
|
|
 |
siedzimy. traktujesz mnie jak przyjaciółkę, bo przecież cały czas jesteś przekonany, że nie czuję nic więcej. patrzysz na mnie. uśmiechasz się, a ja odwzajemniam z podwójną siłą i myślę, co bym w tej chwili zrobiła, gdybyśmy byli razem.
|
|
 |
..ale ja nie jestem gotowa na bycie Twoją koleżanką.;/
|
|
 |
Jej włosy nigdy się nie układają, a z oczu zbyt często płyną łzy.
|
|
 |
może ja lubiłam kiedy mówił, że mnie kocha. może tęsknie za jego kłamstwami. może moje serce nie odzwyczaiło się od jego codziennych czułych słów, które znaczyły dla mnie tak dużo.
|
|
 |
Ja już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jesteś mi coraz bardziej obojętny. Stop. Nie! Nie obojętny. Nigdy nie będziesz mi obojętny. Ja po prostu przestaję Cię kochać..
|
|
|
|