 |
coraz częściej rozmawiam z Tobą w mojej głowię, zmieniam Twoje odpowiedzi, a Ty tak mimowolnie się uśmiechasz.
|
|
 |
znowu wylałam kawę na notatki, znowu połamałam obcasy. tak ja znowu o Tobie myślałam.
|
|
 |
znowu wylałam kawę na notatki, znowu połamałam obcasy. tak ja znowu o Tobie myślałam.
|
|
 |
beztroski uśmiech, dokładnie wytuszowane rzęsy.
dawno mnie już takiej nie widzieli.
|
|
 |
Chciałam, żeby tylko mnie dotknął jak jeszcze nikogo innego nie dotykał, żeby tęsknił do moich dłoni, uśmiechał się i w myślach zabierał mnie wszędzie ze sobą ...
|
|
 |
Milion wiadomości,ale żadna od Ciebie.
|
|
 |
strzelam focha na świat. zamykam się w sobie. biorę, plastikowy kubek, gorącego kakao, koc i idę się schować. p.s. to Ty, jesteś moim światem.| abstracion
|
|
 |
do kogo podbiegniesz, gdy jedyną osobą która może zatrzymać twe łzy, jest ta sama osoba przez którą płaczesz ?
|
|
 |
i uwierz, że mnie się już nawet płakać, nie chcę, kiedy go przypadkowo, spotkam. ja mam, kurwa zajebistą ochotę podejść, i dać mu w twarz. wszystko, dzięki mojej świadomości, że już nigdy nie będzie 'nas'.|abstracion
|
|
 |
odechciało mi się wszystkim, udowadniać, jaka jestem silna i niezależna. jak świetnie sobie radzę, że jestem szczęśliwa. nie mam już sił, oszukiwać wszystkich w okół, że jest mi dobrze z tym kim, jestem. ten całokształt, zmusił mnie do przyznania się, że ja po prostu potrzebuję się przytulić.| abstracion
|
|
 |
cii.. - dlaczego mnie uciszasz ? - cii.. - ? - chcę usłyszeć czy Twoje serce naprawdę szybciej bije gdy mnie widzisz
|
|
|
|