 |
|
oszuści nie mają honoru klękać, a z bliskim najlepiej wychodzi się na niczym
|
|
|
|
co prawda, to kłamstwo, że kłamie tu dalej okłamując cię że nie masz kłamać więcej - kłamałam.
|
|
|
|
mówią nie kłam, ale sam przecież tym szczerym nie wierzę
|
|
|
|
gorzkie łzy i słodkie kłamstwa, czysta prawda, brudne myśli w nas od dawna
|
|
|
|
spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę.. choć przez sekundę zainteresuj się moim losem
|
|
|
|
złotko, patrzyłaś na mnie słodko tak, a Twoje oczy to było moje okno na świat
|
|
|
|
boję się że usłyszę huk i zobaczę falę i zabije nas powiedz co masz zamiar zrobić dalej
|
|
|
|
brak mi skrzydeł by się wznieść ponad asfalt upadły anioł, co zostawił serce w zastaw
|
|
|
|
fałszywe mordy, które były ze mną, dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą
|
|
|
|
mówią prać brudy należy w wąskim gronie
|
|
|
|
nie ukrywam, ze mam na to wszystko wyjebane
|
|
|
|
pamiętam kiedy jeszcze inny tu był ten powietrza zapach i brak mi czasu, który nadal prędko spieprza w latach
|
|
|
|
Dodaj komentarz
