głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika disobedient

zakrywam oczy pod grubą warstwą czarnej grzywki. nie chcę  żeby ktokolwiek wiedział  co się teraz u mnie w życiu dzieje. moje oczy czarne jak węgiel  można z nich odczytać wszystko. są jak otwarta księga. nie chcę  żeby ktoś widział  że jest mi cholernie źle  że nie umiem już tak dalej żyć. że straciłam nadzieję  że potrzebuję przyjaciela  który powie mi żebym się ogarnęła  lub spierdalała  bo nie chce patrzeć na to jak niszczę sobie życie. nie chcę żeby ktokolwiek wiedział  jak cholernie potrzebuję kolejnej szansy..

antra dodano: 1 marca 2012

zakrywam oczy pod grubą warstwą czarnej grzywki. nie chcę, żeby ktokolwiek wiedział, co się teraz u mnie w życiu dzieje. moje oczy-czarne jak węgiel- można z nich odczytać wszystko. są jak otwarta księga. nie chcę, żeby ktoś widział, że jest mi cholernie źle, że nie umiem już tak dalej żyć. że straciłam nadzieję, że potrzebuję przyjaciela, który powie mi żebym się ogarnęła, lub spierdalała, bo nie chce patrzeć na to jak niszczę sobie życie. nie chcę żeby ktokolwiek wiedział, jak cholernie potrzebuję kolejnej szansy..

 może chcę dobrze  ale przynoszę ból. i nagle wszystko wokół warte jest chuj..

marchewkowybanan dodano: 1 marca 2012

"może chcę dobrze, ale przynoszę ból. i nagle wszystko wokół warte jest chuj.."

  bycie dzielnym brzmiało jak oszukiwanie  że wszystko jest w porządku.

marchewkowybanan dodano: 1 marca 2012

" bycie dzielnym brzmiało jak oszukiwanie, że wszystko jest w porządku. "

„ … śmierć jest tylko krokiem  który musimy zrobić  by znaleźć się po drugiej stronie i żyć dalej  choć inaczej.”

marchewkowybanan dodano: 1 marca 2012

„ … śmierć jest tylko krokiem, który musimy zrobić, by znaleźć się po drugiej stronie i żyć dalej, choć inaczej.”

afiszowanie się z miłością jest dla mnie jak trąbienie o pomidorówce na obiad niby   nikogo nie rusza  ale wystarczy powiedzieć to w nieodpowiednim miejscu i kogoś  zaczyna bolec  ze on od dwóch lat leci na sucharach i maśle.

koffi dodano: 1 marca 2012

afiszowanie się z miłością jest dla mnie jak trąbienie o pomidorówce na obiad niby nikogo nie rusza, ale wystarczy powiedzieć to w nieodpowiednim miejscu i kogoś zaczyna bolec, ze on od dwóch lat leci na sucharach i maśle.

Czytanie archiwum jest jak krojenie cebuli. Efekt ten sam   potok niepotrzebnych łez.

zozolandia dodano: 29 luty 2012

Czytanie archiwum jest jak krojenie cebuli. Efekt ten sam - potok niepotrzebnych łez.

spełnienia marzeń :  teksty zozolandia dodał komentarz: spełnienia marzeń :* do wpisu 29 luty 2012
ile trzeba czekać na coś co się nigdy nie wydarzy?

zozolandia dodano: 29 luty 2012

ile trzeba czekać na coś co się nigdy nie wydarzy?

Odkąd ostatnio gadaliśmy spotkałem Cię przelotem w sklepie i może lepiej  bo nie do końca wiem co mógłbym Ci powiedzieć. Z tamtych obietnic został pył  który rozsypał czas po glebie Czytaj  że nie zostało nic  dlatego nie ma już mnie i Ciebie. Nie ma co gadać  po co udawać  że jeszcze coś nas łączy? Zdjęcia do pieca  nie ma co czekać  sprzątnij ten pierdolnik i pokaż  że mnie kochasz  odwróć się i ruszaj w pościg.    diox

zozolandia dodano: 29 luty 2012

Odkąd ostatnio gadaliśmy spotkałem Cię przelotem w sklepie i może lepiej, bo nie do końca wiem co mógłbym Ci powiedzieć. Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie Czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i Ciebie. Nie ma co gadać, po co udawać, że jeszcze coś nas łączy? Zdjęcia do pieca, nie ma co czekać, sprzątnij ten pierdolnik i pokaż, że mnie kochasz, odwróć się i ruszaj w pościg. / diox

nie moje słońce :  ale piękne  .  teksty zozolandia dodał komentarz: nie moje słońce :) ale piękne *.* do wpisu 29 luty 2012
czuję się wykorzystana  porzucona  zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję  gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem  sama nie wiem..

zozolandia dodano: 28 luty 2012

czuję się wykorzystana, porzucona, zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję, gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem, sama nie wiem..
Autor cytatu: antra

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut  z wymówką  że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę  buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę  całuję i przytulam się. czuję ją  czuje jej zapach  jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok  czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się  jak gdyby nigdy nic  herbaty  czy kawy kochanie? .

antra dodano: 28 luty 2012

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut, z wymówką, że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę, buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę, całuję i przytulam się. czuję ją- czuje jej zapach, jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok, czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się, jak gdyby nigdy nic "herbaty, czy kawy kochanie?".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć