 |
|
' Mógłbym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz,
Patrzeć jak uśmiechasz się, gdy śpisz'♥
|
|
 |
|
' Ja chce pogadać ale rozmawiać nie chcesz
Czuje, że kochasz ale gasisz to czucie
Nieraz próbowałem ale zawsze musisz uciec
Czy mam czekać, czy żyć na 50%
Kierować się sercem czy może rozsądku głosem
Nie chce wierzyć w to, że dzisiaj jest za późno
A cokolwiek zrobię, zrobię na próżno'
|
|
 |
|
' Co ona czuła, kiedy do niej dotarło, że się dobrze bawiłeś
I to z kim? Z taką laską!
Przestałeś kochać czy szukasz atrakcji?
W sumie efekt ten sam i nie ma "Wybacz mi"
Jak to boli i jak rozwala system? Skupić się nie może,
Zrobiłeś jej w głowie czystkę.
Tornado uczuć porwało normalność,
Zaufanie jest jak szkło i nie poskładasz jeśli się rozpadło.
O przyszłości snuła plany naiwne.
Ja pier***ę, ty wolałeś tą lafiryndę.
Nie zaufa nikomu, a już Tobie tym bardziej
Nie masz już co liczyć na żadną tolerację
Serce nie rozumie, pamięć nie wybacza,
Ty chcesz ją przeprosić,ale ona się odwraca.'
|
|
 |
|
By zdobyć kobietę mężczyźni wynajdują cudowne oszukaństwa. By ją porzucić - wymyślają głupie i niezręczne kłamstwa.
|
|
 |
|
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
 |
|
Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać, przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce, które nie ma końca, wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie, dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty, nie odpisywać na wiadomości, nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli, ochłonąć, wrócić i żyć dalej.
|
|
 |
|
Widziałam kobietę. Miała takie smutne oczy. Patrzyła przed siebie pustym wzrokiem. Serce miała wyciągnięte na dłoni. Było małe, delikatne z licznymi bliznami. Ledwo biło. Kobieta wyciągnęła rękę, pokazując mi swoje serce. Krzyczała że jest takie przeze mnie, że to ja i moja naiwność zabija jej duszę. Płakała. Ramiona jej drżały Serce- powoli pękało na pół. Wtedy uświadomiłam sobie, że patrzę w lustro.
|
|
 |
|
choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny.
|
|
 |
|
a ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć, wiesz? przestała się przejmować, zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia. ból, który zadawałeś jej coraz częściej.. na początku zabijał, ale nauczyła się z nim żyć. było ciężko, owszem. może nie jest jej lepiej, ale na pewno trochę łatwiej.
|
|
|
|