 |
To jeden z tych dni, kiedy mój środkowy palec jest odpowiedzią na wszystkie pytania.
|
|
 |
Po drugiej stronie tęczy, gdzie papierosy rosną na drzewach, w rzece płynie wódka, a śnieg to czysta heroina. Tam mnie szukaj.
|
|
 |
Ile sentymentów? Ile dobrych momentów? Proszę, chodź poukładaj mi w głowie
|
|
 |
Ludzie karmią się tym, co Ci nie wyszło i smucą tym, co Ci się udało.
Zauważyłeś?
|
|
 |
Nienawidzę tego stanu , gdy wszystko rozpierdala mnie na mikroelementy a ja nie wiem dlaczego. Niby jest dobrze, ale mam ten wewnętrzny smutek, którego nie potrafię opisać. / k.sz
|
|
 |
Stoję sama i nie czuje nic oprócz tego, że wokół mnie już od dawna wieje dziwnie zimny wiatr, stoję sama i zastanawiam się czy cokolwiek wyglądałoby inaczej gdybym wtedy została, stoję sama i jedyne co mam na pocieszenie to fakt, że nikt kogo kochał wcześniej go nie zostawił, nikt przede mną, pocieszam się, że zostawiłam go, zanim on zostawił mnie, że odeszłam niepokonana.
|
|
 |
Zbyt szybko dorastamy więc zbyt wcześnie się starzejemy, a potem..potem chodzimy tacy martwi.
|
|
 |
ja pierdole, nie umiem się zakochać..
|
|
 |
Powinieneś teraz przyjść, od tak pojawić się na progu mojego domu i wybić mi z głowy myśli, które każą mi nas skończyć, a jeśli akurat nie możesz, to powinieneś zadzwonić, chciałabym usłyszeć Twój głos teraz, w ostateczności mógłbyś chociażby napisać, nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt, pokazać, że choć trochę zastanawiasz się co jeszcze da się naprawić.
|
|
 |
Nie potrafię myśleć trzeźwo, miotają mną uczucia i już sama nie wiem które więzi powinnam ratować, a którym zwyczajnie pozwolić zdechnąć.
|
|
 |
uwielbiam aplikacje na fejsie która notorycznie pyta mnie o atrakcyjność tyłka mojego katechety. / k.sz
|
|
|
|