 |
trzymam się, choć wciąż przesiaduję po kilka godzin pod drzwiami nasłuchując Jego powrotu. wieczorem sprawdzam komórkę, wiadomości, połączenia, cokolwiek, szukam odznak życia. przeglądam wspólne zdjęcia, zarzucam w głośnikach nasze ulubione bity. co sobotę bezczynnie siedzę opierając się po łóżko, w Jego koszulce. wypalam fajkę, odpalając kolejną. destrukcja uczuć, koniec wariackich popisów serca.
|
|
 |
, jutro druga część 'Pamiętaniki Z Wakacji' z Dariuszem ; d
|
|
 |
, nie zasłużył na to, aby wiedzieć, że go kocham / J.L. Wiśniewski
|
|
 |
|
nie umrę, bo nie mam czasu.
|
|
 |
|
Pierdolę uczucia, mam lepsze zajęcia.
|
|
 |
|
Podziwiam dziewczyny, po których nie widać, że cierpią. / bez_schizy
|
|
 |
|
jednym spojrzeniem rozbijasz ich długie związki.
|
|
 |
|
: nie będę TOP.1 , nie będę tą zajebistą, która robi wszystko by się przypodobać,ale będę ta, bez której nie będziesz mógł żyć .
|
|
 |
cholernie prawdopodobne jest to, że o ile znajdziemy się w tym samym miejscu, miniemy się bez słowa, nie rozpoznając się. że zapomnimy - wymienione uśmiechy i wyznania, którymi się karmiliśmy. rozumiesz? zgnieciemy tą miłość, niczym niepotrzebną, zapisaną kartkę, po czym wyrzucimy ją do śmieci, jakby nie była kiedyś jedną istotną kwestią.
|
|
 |
dzisiaj, równo o jedenastej jedenaście pomyślałam życzenie. takie samo, jak zawsze. o Nim, o przyszłości, o nas. przypadkiem zerkając później na zegarek odczytałam dwie szesnastki. 16.16 = będziecie razem. akcja 'zbieram na leczenie' rozpoczęta.
|
|
 |
maksymalnie uwielbiam te dni, kiedy mamie zbliża się okres i dojebie się na cały dzień do tematu, powiedzmy naczyń nie włożonych do zmywarki. gdy w końcu po pół godziny sprzeczek kieruję się do siebie, zahaczając po drodze do sypialni taty, który ogarniając mnie wzrokiem mimowolnie mruczy pod nosem: 'ja też nie wiem, co Ona odpierdala'.
|
|
|
|