głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dirty_princess

irytowało Go to. wkurzał się  kiedy na  obiecaj  kręciłam głową stwierdzając  że żadnych obietnic ode mnie nie dostanie. chciał przyrzeczeń. zapewnień  że będę  w jakimś stopniu  nawet jeśli coś się nie uda. potrzebował tej stabilizacji  mówiącej  iż od tak mnie nie straci. chciał tego  czego ja nienawidziłam. zważywszy na moje serce  które wciąż chorując na dawną miłość  mogło się zapaść  czy rozum  coraz częściej odmawiający posłuszeństwa   nie potrafiłam obiecać  iż któregoś dnia nie zniknę bez słowa.

definicjamiloscii dodano: 4 stycznia 2012

irytowało Go to. wkurzał się, kiedy na "obiecaj" kręciłam głową stwierdzając, że żadnych obietnic ode mnie nie dostanie. chciał przyrzeczeń. zapewnień, że będę, w jakimś stopniu, nawet jeśli coś się nie uda. potrzebował tej stabilizacji, mówiącej, iż od tak mnie nie straci. chciał tego, czego ja nienawidziłam. zważywszy na moje serce, które wciąż chorując na dawną miłość, mogło się zapaść, czy rozum, coraz częściej odmawiający posłuszeństwa - nie potrafiłam obiecać, iż któregoś dnia nie zniknę bez słowa.

trombocyty  odpowiedzialne za krzepnięcie krwi  działały prawidłowo. po prostu On  pojawiając się  tak nagle  niespodziewanie zdrapywał każdy strupek i rozogniał każdą  powoli sklepiającą się ranę  która   jak nietrudno zgadnąć   była także Jego dziełem.

definicjamiloscii dodano: 4 stycznia 2012

trombocyty, odpowiedzialne za krzepnięcie krwi, działały prawidłowo. po prostu On, pojawiając się, tak nagle, niespodziewanie zdrapywał każdy strupek i rozogniał każdą, powoli sklepiającą się ranę, która - jak nietrudno zgadnąć - była także Jego dziełem.

wyłącznie tam potrafiłam normalnie oddychać  normalnie funkcjonować  zasypiać  koncentrować się. tylko tam   mieszkając na trochę w Jego cudnie bijącym sercu.

definicjamiloscii dodano: 3 stycznia 2012

wyłącznie tam potrafiłam normalnie oddychać, normalnie funkcjonować, zasypiać, koncentrować się. tylko tam - mieszkając na trochę w Jego cudnie bijącym sercu.

zadzwonił w południe  pierwszego stycznia. bez zbędnych wstępów  wypruwając ze swoich słów wszelką delikatność rzucił:   pytałaś o moje postanowienia noworoczne  nie? już wiem. odzyskam Cię. odzyskam i znowu pokaleczę Ci serce. skrzepło  prawda?

definicjamiloscii dodano: 3 stycznia 2012

zadzwonił w południe, pierwszego stycznia. bez zbędnych wstępów, wypruwając ze swoich słów wszelką delikatność rzucił: - pytałaś o moje postanowienia noworoczne, nie? już wiem. odzyskam Cię. odzyskam i znowu pokaleczę Ci serce. skrzepło, prawda?

zamiast ogarniać materiał na jutrzejszy sprawdzian z geografii  siedzę popijając zieloną herbatę z opuncją i chwytam się byle czego tracąc tym samym kolejne godziny. zamiast płakać  kiedy jest źle  drę mordę  włączam muzykę na maksimum i rzucam się na łóżko łapiąc wzrokiem zawias na suficie. zamiast wcisnąć na jakąś ważniejszą okazję szpilki  wsuwam trampki i dużą bluzę. zamiast żalu o to  jak rozpierdolił moje życie  kocham.

definicjamiloscii dodano: 3 stycznia 2012

zamiast ogarniać materiał na jutrzejszy sprawdzian z geografii, siedzę popijając zieloną herbatę z opuncją i chwytam się byle czego tracąc tym samym kolejne godziny. zamiast płakać, kiedy jest źle, drę mordę, włączam muzykę na maksimum i rzucam się na łóżko łapiąc wzrokiem zawias na suficie. zamiast wcisnąć na jakąś ważniejszą okazję szpilki, wsuwam trampki i dużą bluzę. zamiast żalu o to, jak rozpierdolił moje życie, kocham.

 Nie proś abym został  bo muszę odejść.   Małpa

definicjamiloscii dodano: 3 stycznia 2012

"Nie proś abym został, bo muszę odejść." [Małpa]

przychodząc dopiero na trzecią lekcję napotykam się na pytania znajomych dlaczego mnie nie było i stwierdzenie z uśmiechem  iż dobrze  że jestem. On? przytula mnie z krótkim  ale niespodzianka . potem wpadam na przyjaciółkę  która pierwsze co mówi to nie żadne  o siema . łapie mnie za ramiona  patrząc wściekle.   pojebało Cię?! dzwoniłam... cztery razy. trzy wiadomości. w ciągu godziny  kurwa. ja się martwię!

definicjamiloscii dodano: 3 stycznia 2012

przychodząc dopiero na trzecią lekcję napotykam się na pytania znajomych dlaczego mnie nie było i stwierdzenie z uśmiechem, iż dobrze, że jestem. On? przytula mnie z krótkim "ale niespodzianka". potem wpadam na przyjaciółkę, która pierwsze co mówi to nie żadne "o siema". łapie mnie za ramiona, patrząc wściekle. - pojebało Cię?! dzwoniłam... cztery razy. trzy wiadomości. w ciągu godziny, kurwa. ja się martwię!

  pokaż   że Ci zależy albo nie zawracaj mi dupy .

onajestkurwa dodano: 2 stycznia 2012

, pokaż , że Ci zależy albo nie zawracaj mi dupy .

i żeby Ci serce pękło  skurwielu!

onajestkurwa dodano: 1 stycznia 2012

i żeby Ci serce pękło, skurwielu!
Autor cytatu: koffi

Od tego roku  już dośc ciągłego myślenia o nim  znajdę kogoś lepszego ! ♥

onajestkurwa dodano: 1 stycznia 2012

Od tego roku, już dośc ciągłego myślenia o nim, znajdę kogoś lepszego ! ♥
Autor cytatu: palantkaa

  bier  beer  bière  cerveza... to co  jeszcze jednego leszka?   kumpela :D

definicjamiloscii dodano: 1 stycznia 2012

- bier, beer, bière, cerveza... to co, jeszcze jednego leszka? / kumpela :D

nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej  żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim:  wyspana? . co za facet.

definicjamiloscii dodano: 31 grudnia 2011

nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej, żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim: "wyspana?". co za facet.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć