 |
daj mi to silne ramię w której będę mogła wbić w furii paznokcie. daj mi ciepłe wargi, które rozgrzeją mi policzki każdego zimnego, jesiennego wieczoru. proszę. choć na tydzień ten zapach, który otulał mnie każdej nocy, tamtego roku.
|
|
 |
potykam się o kawałki odłamane od mojego skruszonego serca.
|
|
 |
przytrzymał mnie w mocnym w uścisku. klatka piersiowa unosiła Mu się nierytmicznie. - jestem... jestem, kochanie. - nie słuchałam. płakałam w Jego bluzę pociągając nosem. - byłem idiotą. jestem. nie płacz, proszę. - bełkotał bezsensownie, a zdając sobie sprawę, że nic do mnie nie dociera, odsunął moje ciało za wysokość ramion. - tak wiele chciałbym Ci dawać, a tak niewiele mam. - szepnął, a ja nie potrzebowałam nic więcej. przytknęłam swoje wargi do Jego chłodnych ust, czując jak oddaje mi swoje serce.
|
|
 |
|
Kolejny dzień z serii 'żyję, bo muszę' . odcinek 128993.
|
|
 |
|
Budząc się z 'Kurwa mać' na ustach, wiem że to będzie zajebisty dzień .
|
|
 |
|
-serce mnie boli. - masz problemy z sercem ? - tak. - to czemu nic z tym nie robisz ? - bo mój lekarz nie chce mi pomóc. - to co to za lekarz ? - On. / emilsoon
|
|
 |
|
Niby nikt tu nic nie pali, a by zjarał Europę ! O.S.T.R
|
|
 |
, są gesty, które doceniamy dopiero gdy kończą się bezpowrotnie .
|
|
 |
, te twoje spojrzenie w stylu ''no chodź tu do mnie'' .
|
|
 |
, miłość była jest i będzie skomplikowana . ale i tak musimy kochać . czasem się ranimy , łamiemy serca , płaczemy . ale to znak , że próbowaliśmy .
|
|
 |
, od poniedziałku do piątku mam chillout , a od soboty do niedzieli po prostu wyjebane .
|
|
 |
, dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę , żebym mijając go jutro w szkole , nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak , że pomyliłby walentynki z haloween . tak mi dopomóż , i wszyscy święci , ament i piona .
|
|
|
|