 |
nic nie daje mi tyle szczęścia, co słuchanie kilkadziesiąt razy dziennie piosenki, którą Ty tak uwielbiasz.
|
|
 |
Chciałam napisać coś refleksyjnego na temat naszej przyjaźni. Może kiedyś mi się uda, ale dziś niestety wybacz kochanie, ale nie mam weny. Napiszę tak: jesteś najlepsza, najwspanialsza, najukochańsza, najważniejsza, najcudowniejsza. Potrafisz zamienić zwykły dzień w zajebisty dzień. Jakieś medżik normalnie. Generalnie, po prostu Cię kocham. Dziękuję.
|
|
 |
Słodki do granic, jak pieprzony cukier, wole go nie pamiętać - chuj z nim i chuj mu w dupe./ Sobota
|
|
 |
Gratuluję szmato, jest Twój.
|
|
 |
Może życie bez przeszkód byłoby zupełnie nudne? Chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem. Nie rozumiem, czemu mogę mieć tylko nadzieję? Chcę godnie żyć, dobrze żyć, to aż tak wiele? / Pezet
|
|
 |
nie załamię się, chociaż wiem, że bardzo byście tego chcieli.
|
|
 |
Ktoś zajął moje miejsce na tapecie Twojego telefonu
|
|
 |
znasz ten stan, kiedy nie pomaga nawet ulubiona czekolada? kiedy słuchasz tylko tych najsmutniejszych piosenek i leżysz patrząc w sufit?
|
|
 |
no to jeszcze trochę i zaczynam od nowa .
|
|
 |
teraz chcę się śmiać, krzyczeć i płakać w jednym momencie - właśnie tak mam wszystko poukładane.
|
|
 |
"- co byś zrobił jakbym zniknęła ? - bym Cię szukał. - ale przecież nic dla Ciebie już nie znaczę. - to tylko puste słowa, sam dobrze wiem co czuję. - co czujesz? -miłość do Ciebie. - odszedeś, zostawiłeś mnie samą wiedząc, że jestem słaba - musiałem, żałuję tego, przepraszam Cię. - wrócisz? - kochasz mnie nadal po tym wszystkim? - nawet nie zdajesz sobie sprawy jak mocno. - to wrócę, bo kocham cię najbardziej na świecie."
|
|
 |
|
kiedy na mnie patrzysz mam wrażenie, że już wiesz.
|
|
|
|