 |
-Mamo, daj kasę -Codziennie wołasz. Policz sobie ile ja wydałam na Ciebie w ciągu miesiąca -Oj tam, oj tam. To po co chciałaś mieć dzieci ? -Chciałam dzieci, nie pasożyty
|
|
 |
-mamooooo !
-co ?
-nic, kontrola słuchu
-co mówiłaś ?
|
|
 |
-pewnie nawet nie wiesz skąd jest mleko
-mleko jest od matki
-mleko jest od krowy
-ale to jest Twój problem, jak Ty mówisz na matkę, ziom -,-
|
|
 |
-ja to kiedyś przekroczę prędkość światła
-yhy, chyba zgaszonego ;D
|
|
 |
-Agnieszka co Ty robiłaś tak długo w kuchni ?
-Bo mi mamo kostka lodu do wrzątku wpadła i znaleźć nie mogłam
|
|
 |
Dźwięk w słuchawkach dla mnie stał się jak nałóg. Często pomaga mi odbiec gdzieś, do świata ideałów, do miejsca gdzie tylko w rytm bitu bije serce
|
|
 |
- serce mi stanie przez ciebie w końcu !
- mi przy tobie staje.
- niby kiedy ?!
- zawsze.. ale nie powiedziałem że serce. ;D
|
|
 |
“To okropne uczucie, kiedy wiesz, że miałeś świetną okazję, ale jej nie wykorzystałeś.”
|
|
 |
ɔɐʍoɔɐɹd lɐısnɯ zsǝızpǝq ǝıu ʎpƃıu ɐ ,zsıqnl oɔ oʇ qoɹ
|
|
 |
JUTRO NAM BĘDZIE WSTYD, TERAZ TAŃCZ! NIE MÓW NIC.
|
|
 |
Nie módl się za mnie , módl się za moich wrogów Ziomuś
|
|
 |
- co robisz ?
- Właśnie się wykąpałam .
- I co teraz będziesz robić ?
- Pachnieć truskawkami .
|
|
|
|