 |
Myślę, że nie jesteś w stanie zrozumieć, co przeszłam. Więc proszę Cię, nie mów po prostu nic, nie potrzebuję Twoich pustych słów, one i tak niczego nie zmienią.
|
|
 |
znowu tutaj zaniedbałam. Chyba czas nadrobić..
:)
|
|
 |
Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas, but you must live z dnia na day.
|
|
 |
I przecież to nie będzie trwało wiecznie, nie między Wami. Przecież wiesz jaka jesteś i wiesz jaki On jest, i to takie oczywiste, że wreszcie popełnicie jakiś ostateczny błąd, który tą całą konstrukcję zniszczy. Do diabła, masz już to przed oczami: swój płacz po nocach i Jego z wódką, Bóg wie gdzie. Będzie ciężko, Twoje serce przejdzie tortury, utrzymasz się ostatkami sił, ale mimo to nie zawracasz z drogi do pełnego zatracenia. Nie, wciąż Go całujesz, jakbyś nie miała świadomości jakie to wszystko jest kruche.
|
|
 |
Święty Mikołaju, czas na podsumowanie. Nie ukrywajmy, w tym roku wyjątkowo daleko mi od bycia grzeczną. Za dużo procentów, za dużo facetów, za dużo bezwstydności, brak pokory, krzywdy wyrządzane innym. Tak, tak, wiem, mimo to - proszę o tego faceta. Nie pakuj, nie potrzeba, szybciej będzie dostępny. I proszę, cholera, zapobiegając kolejnym wybrykom, daj mi Go, bo w ostateczności zdobędę Go samodzielnie, a nie musi odbyć się to spokojnie. Zobacz, w oczach odbijają mi się banery ze świątecznymi reklamami - wcale nie widzisz tej przeszłości, którą mam wyrysowaną w źrenicach, jasne?
|
|
 |
potem patrzysz na mnie, patrzysz i gotuje mi się krew
|
|
 |
może pragnę Cię bardziej niż ktokolwiek kiedyś pragnął Cię
|
|
 |
i w brzuchu i w głowie motylki
|
|
 |
"Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już o 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak."
|
|
 |
to niesamowite uczucie gdy wieczorem kładziesz się do łóżka i czujesz, że w końcu odnalazłaś szczęście
|
|
 |
jesteś przy mnie i we mnie i w mojej głowie
|
|
|
|