 |
Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę, kompoty, konfitury, marynować grzyby, kwasić ogórki, butelkować szczaw, pomidory, kisić kapustę i inne wspaniałości. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter, i ciepłe rękawiczki, i ciepłą czapkę, i bardzo ciepłe skarpety, i w ogóle. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko.
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej i częściej. Trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. Opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknię...
|
|
 |
Niczego nie żałuje i płakać też nie będę, każda chwila z Tobą była szczęściem, nie błędem.
|
|
 |
Nie ma teraz rzeczy niemożliwych, wszyscy wszystko robią, by tylko być szczęśliwym.
|
|
 |
Do przodu idź, bo tam gdzieś jest takie miejsce, w którym każdy z nas może odnaleźć swoje szczęście
|
|
 |
jedna chwila może dać mi szybko szczęście, ale może też w sekundę zabrać to, co najcenniejsze. / Eldo♥
|
|
 |
Cudownie mieć przy sobie takiego chłopaka jak Ty. Mężczyznę, który wie że gdy mówisz mu spadaj ma Cię przytulić i nie puszczać dopóki się nie uspokoisz. Człowieka, który zna każdą Twoją wadę i mimo to Cię kocha. Który wie co sprawia, że jesteś szczęśliwa, smutna, co Cię wkurza.Chłopaka przy którym możesz czuć się najlepszą przyjaciółką, kochanką i najważniejszą osobą na świecie. Mężczyzne, który może być wszędziej a woli być z Tobą. Który utuli Cię do snu i pocałuję w czółko, bo przecież każdy jest jak małe dziecko. Chłopaka , który mimo że tyle złego mu wyczyniłaś wciąż jest przy Tobie.
|
|
 |
Dziś, w chłodny wieczór, schowam się pod Twoją bluzę, a Ty uspokoisz mój oddech. Będę dla Ciebie najważniejsza, niezbędna, niepowtarzalna.
|
|
 |
Szli razem, trzymając się mocno za dłonie, czuła jego ciepło, emanujące na prawo i lewo, czuła jego miłość ktorej wciąż nie umiała pojąć.
|
|
 |
Uwielbiała, gdy przepuszczał ją w drzwiach. ubóstwiała noszenie jego bluz. śmiała się z jego opowieści, jak za bardzo wczuwał się w rolę. lubiła prowadzić z nim wielogodzinne rozmowy. kochała Jego zapach. przepadała za patrzeniem w jego piwne oczy. chciała po prostu, żeby był.
|
|
 |
wtedy jeszcze nie wiedziałem, że tak wszystko się potoczy
|
|
 |
Zamknęłam ten dział, nie chce więcej ran
|
|
|
|