 |
Daje ci serce na dłoni weź je,
chce poczuć ulgę bo jest coraz cięższe .
|
|
 |
czas mija, a co pozostaje przy nas?
|
|
 |
Kochanie wiem, popełniam samobójstwo, oddalając się od ciebie, pozbawiam tlenu, pozbawiam życia. Zaduszę się tęsknotą, zakrztuszę łzami, wyniszczę płuca, uszkodzę wątrobę, bo alkohol będzie zastępował mi ciebie i rozdrapię serce, które będę chciała wyrwać, bo wycie, jęczenie i ból każdej nocy stanie się nie do zniesienia. Ale nie zatrzymuj mnie, pozwól odejść, uciec./slaglove
|
|
 |
' Przeważnie, przy Tobie zachowuję się poważnie, Przypadkiem, przy tobie rzucam kurwą nierozważnie, Mój charakter jest wróżbą w której nic nie jest jasne, Jest szlakiem pełnym barier, traktuj go z dystansem, Gdy patrzę to szczerze choć dobrze wiem że, Twoje serce nie raz stanie gdy znów coś spieprzę, I wiem że nie jesteś pewny tego kim jestem, Jestem dobry, zły - dla Ciebie będę kim zechcesz '
|
|
 |
Jestem zimny jak lód i twardy jak skała,
Romantyczny w chuj, brutalny tak jak prawda,
|
|
 |
Wylewam alkohol – nie ufam mu .
Nie ufam prochom, chce się naćpać kochanie Tobą
I chodzić naćpany doba za dobą .
|
|
 |
Jesteś moim wirem wydarzeń
Poruszasz się po nim jak najlepsze flow.
Poza tobą nic..
|
|
 |
Chodź ze mną jeśli sądzisz ze wytrzymasz, tu życie ma tempo które szybko zabija.
|
|
 |
pragnę ciszy, spokoju, pustki wokół mnie. na chwilę poczuć, że nie istnieje nic, żaden obarczający mnie problem, niewyjaśniona sprawa. wszystko z chwilą się rozpływa. jestem ja, bez emocji. lecz czym jestem bez emocji? niczym, pustką, we mnie nic. tylko na chwilę poczuć, nie czując nic.
|
|
 |
kierując się głupstwem, zapominamy o wszelkich życiowych wartościach.
|
|
 |
dlaczego jesteśmy słabi? czemu się boimy?
|
|
|
|