 |
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyj**ane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
|
|
 |
przyjdź do mnie
z czteropakiem chłodnego Carlsberga,
przywitaj błyskiem w oku
i powiedz "wybacz, głupi byłem".
|
|
 |
to ona.
zapamiętano ją przez to przeraźliwie długie milczenie, gdy powiedział 'nie jesteś tą jedyną'.
|
|
 |
spoglądając co chwile w prawy, dolny róg ekranu widzę zdrobnienie twojego imienia z buziakiem.
nie, to nie nowa wiadomość.
tylko znowu zmieniasz status, po co?
ja widzę, że jesteś. a ty? widzisz mnie?
kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy.
lubisz wiedzieć, co robię,
jakiej muzyki słucham w danym momencie.
a no tak, to było kiedyś..
kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.
i wiesz..
jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku: hej, co tam?.
tylko boję się przeczytać, że czekasz na inną..
|
|
 |
Chcesz przeżyć z nim najpiękniejsze chwile. takie jak spacer brzegiem morza, romantyczny film w kinie, wspólny piknik w parku. a później te najpiękniejsze chwile najbardziej bolą. gdy już nie chodzisz z nim do kina i gdy nawet nie jesteś z nim na 'cześć' wtedy te najpiękniejsze chwile łamią Ci serce.
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym być Twoją Jedyną Kobietą. Jedyną- rozumiesz?! I wiedzieć, że będę Cię miała jutro, w przyszły poniedziałek i także w Wigilie. Rozumiesz?! Płakałam. Chciałabym być Twoją Jedyną Kobietą. Tylko to...
|
|
 |
Otrząsnęła sie na tyle, aby dostrzec świat poza własnym nieszczęściem, i chciała działać. To był ogromny krok.
|
|
 |
Dzisiaj chciała, aby miał ochotę palnąć sobie w łeb na myśl o tym, co utracił./!!!!
|
|
 |
Wydawała się szorstka i ironiczna, wyczerpana wysiłkiem zachowywania pozorów.
|
|
 |
A co powiedziałby,gdyby chciała stanąć w jego drzwiach.Porozmawiać jak na normalnych ludzi przystało.
|
|
 |
Musi zmądrzeć,ona.W końcu ma się uśmiechać.
|
|
 |
Będziesz krzyczał,grzmiał.A ona znowu będzie cicha.
|
|
|
|