 |
Zawsze wierzyłam w prawdziwość twierdzenia:
"Nie istnieje miłość od pierwszego wejżenia".
Lecz wystarczyło jedno z Tobą spotkanie,
bym natychmiast bez wahania zmieniła zdanie.
|
|
 |
"To koniec!" tak mi powiedziałeś,
rzucić mnie zdecydowałeś, właśnie tego chciałeś?
Spieprzyć, zburzyć to co razem ze mną zbudowałeś?
*tak właśnie tego chciałem*
Tego co poczułam, nie umiem wyrazić.
Zabić się, pierdolnąć czy też tylko się obrazić?
"Co zrobiłam źle?" W Bani ciągle to pytanie.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za to, że pojawiłeś się w moim życiu i wywróciłeś wszystko do góry nogami...
Nienawidzę Cię za to, że patrzyłeś się w moją stronę, ale nie na mnie...
Nienawidzę Cię za to, że uśmiechałeś się do mnie, ale myślałeś o niej...
Nienawidzę Cię za to, że jesteś tak pewny siebie, a mnie wciąż dręczy głupia nieśmiałość...
Nienawidzę Cię, kiedy mówisz: "Żadna mi się nie oprze",a ja w duszy wiem, że jak zwykle masz rację...
Nienawidzę Cię za to, że żyjesz sobie w beztrosce, podczas gdy ja umieram...
Nienawidzę Cię za to, że wciąż, nieustannie muszę Cię kochać...
... tą znienawidzoną miłością...
|
|
 |
Nie widząc Cie od paru miesięcy myślałam, że wspomnienia, a co najważniejsze uczucie miną. Jednak się myliłam.. Spotykając Cię przypadkowo na ulicy doszłam do wniosku, że jednak Ciebie nie da się zapomnieć.
|
|
 |
i kiedy chciałam przypomnieć sobie wszystkie piękne chwile cały czas przed oczami widziałam jego. wbrew sobie zaczęłam powtarzać, że mi nie zależy i wtedy uświadomiłam sobie ile on dla mnie znaczy i ile bym dała by znowu go zobaczyć.
|
|
 |
i powiedz mi jak mogę Cię nie kochać kiedy twoje piękne, brązowe oczy wpatrują się we mnie z taką przenikliwością? jak mogę Cię nie kochać kiedy okrywasz mnie swoją bluzą podczas wiatru? jak mogę Cię nie kochać kiedy drocząc się ze mną przytulasz mnie i łaskoczesz? jak mogę Cię nie kochać kiedy nawet gdy wspinamy się na najniższą z górek ty łapiesz mnie za rękę, żebym nie spadła? i jak to możliwe, że Cię kocham wiedząc, że robisz to wszystko, bo w pobliżu nie ma innej naiwnej dziewczyny.
|
|
 |
do późna gram na swojej komórce w najbardziej bezsensowną grę. po pewnym czasie zaczyna boleć mnie głowa i szybko zasypiam. tak, nie ma tu czasu na tęsknotę za Tobą.
|
|
 |
a jego ulubiony żart to 'Kocham Cię'.
|
|
 |
Teraz jedyne co mi pozostało to udawać, że wszystko jest ok, że twoje imię nie wywołuje u mnie dreszczy, że na twój widok moje serce nie przyśpiesza.
|
|
 |
I z tą pasją w oczach wyczekiwałam nocy, zawsze mi się śnił..
W sumie zmieniła się tylko jedna rzecz, nie czekam na noc. Nie chce by nadchodziła, bo gdy mi się śni budzę się cała zapłakana.
A on śmie, przechodząc koło mnie uśmiechnąć się, podejść i powiedzieć : ' Cześć, mała. Co u Ciebie? '
|
|
 |
'Najgorzej jest wszystko dokładnie pamiętać. Każdego dnia od nowa zmierzać się z setkami wspomnień, przyprawiających o ból. Wycierać łzy ulubioną bluzką, bo wszystkie chusteczki się już skończyły. Patrzeć na Jego zdjęcia i wiedzieć, że się jeszcze nie wyleczyłam ..
|
|
 |
'jesteś moim uzależnieniem. nie moge bez Ciebie żyć. brakuje mi Ciebie bardziej, niż czekolady w momencie odchudzania.
|
|
|
|