głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika diirtyprincess

chciałabym w końcu przejść koło niego obojętnie  żeby serce nie biło mocniej  łzy nie cisnęły się do oczu a nogi się nie uginały. chciałabym też przejść koło niego i jego nowej dziewczyny z uśmiechem  szczerym uśmiechem. chciałabym zapomnieć i przestać go kochać.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

chciałabym w końcu przejść koło niego obojętnie, żeby serce nie biło mocniej, łzy nie cisnęły się do oczu a nogi się nie uginały. chciałabym też przejść koło niego i jego nowej dziewczyny z uśmiechem, szczerym uśmiechem. chciałabym zapomnieć i przestać go kochać.

godzina 19. siedzę cała w książkach   jutro ważny spr z biologii. nagle ktoś zaczyna rzucać mi gałkami sniegu w okno. wstaję i widzę Ciebie z sankami. otwieram balkon:   co Ty tu robisz?!  Kotek  koniec nauki. ubieraj się ciepło i chodź szybko do mnie. roześmiałam się i szybko pobiegłam się ubrać. po 15 minutach już zjeżdżaliśmy jak małe dzieci z górki. wracalismy. cała mokra trzęsłam się z zimna. szliśmy przez park. zatrzymaliśmy się i usiedliśmy na naszej ławce. pobiegłeś szybko do bankomatu  kupiłes mi gorącą czekoladę i mocno przytułeś. bałeś się  żebym się nie rozchorowała. a dziś jak to jest? kupujesz czekoladę tej blondi. a ja? chodzę opatulona szalikiem  który teraz zamiast Ciebie dostarcza mi ciepła. i wiesz co?! chyba nie tęsknię  chyba sama siebie oszukuję.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

godzina 19. siedzę cała w książkach - jutro ważny spr z biologii. nagle ktoś zaczyna rzucać mi gałkami sniegu w okno. wstaję i widzę Ciebie z sankami. otwieram balkon: - co Ty tu robisz?! -Kotek, koniec nauki. ubieraj się ciepło i chodź szybko do mnie. roześmiałam się i szybko pobiegłam się ubrać. po 15 minutach już zjeżdżaliśmy jak małe dzieci z górki. wracalismy. cała mokra trzęsłam się z zimna. szliśmy przez park. zatrzymaliśmy się i usiedliśmy na naszej ławce. pobiegłeś szybko do bankomatu, kupiłes mi gorącą czekoladę i mocno przytułeś. bałeś się, żebym się nie rozchorowała. a dziś jak to jest? kupujesz czekoladę tej blondi. a ja? chodzę opatulona szalikiem, który teraz zamiast Ciebie dostarcza mi ciepła. i wiesz co?! chyba nie tęsknię, chyba sama siebie oszukuję.

poddaje się  nie mam siły już o ciebie walczyć. zresztą nawet jakbym stanęła na głowie czy zrobiła coś równie szalonego  ty i tak byś tego nie docenił  to nie ma sensu.

fcuk dodano: 11 grudnia 2010

poddaje się, nie mam siły już o ciebie walczyć. zresztą nawet jakbym stanęła na głowie czy zrobiła coś równie szalonego, ty i tak byś tego nie docenił, to nie ma sensu.

wspomnienia moja osobista forma żyletki.

pium.x33 dodano: 11 grudnia 2010

wspomnienia-moja osobista forma żyletki.

w którymś momencie zgubiłam siebie  a uśmiech zaczął mi przeszkadzać.

pium.x33 dodano: 11 grudnia 2010

w którymś momencie zgubiłam siebie, a uśmiech zaczął mi przeszkadzać.

czasami po prostu   nie mam ochoty udawać że jestem szczęśliwa..

pium.x33 dodano: 11 grudnia 2010

czasami po prostu , nie mam ochoty udawać że jestem szczęśliwa..

Podeszła do mnie dziewczyna  którą znałam praktycznie tylko z widzenia. Stanęła naprzeciwko mnie  widziałam  że jest czymś zdenerwowana. – Posłuchaj…  zaczęła. – Wiem  że się nie znamy i że zaraz mnie znienawidzisz  lecz chcę żebyś mnie wysłuchała. Przepraszam. –Za co? – Przepraszam za miłość. – Nie do końca rozumiem. – To jest dla mnie trudne. Lecz to nie moja wina. Miłości się nie wybiera  wiesz? To spada na ciebie i nie jesteś w stanie się z tego uwolnić. – Nadal nie wiem  o co chodzi. –Ja  to znaczy my  twój chłopak  nie zrozum mnie źle  nie chciałam ci go odbierać po prostu...  co!? O czym ty do cholery mówisz  chyba nie sugerujesz  że.. – Przepraszam. – Odejdź. Wynoś się rozumiesz! – to był dla mnie koniec. Wiedziałam  o czym mówiła… miłości się nie wybiera. Jednak ja także kochałam.

pium.x33 dodano: 11 grudnia 2010

Podeszła do mnie dziewczyna, którą znałam praktycznie tylko z widzenia. Stanęła naprzeciwko mnie, widziałam, że jest czymś zdenerwowana. – Posłuchaj…- zaczęła. – Wiem, że się nie znamy i że zaraz mnie znienawidzisz, lecz chcę żebyś mnie wysłuchała. Przepraszam. –Za co? – Przepraszam za miłość. – Nie do końca rozumiem. – To jest dla mnie trudne. Lecz to nie moja wina. Miłości się nie wybiera, wiesz? To spada na ciebie i nie jesteś w stanie się z tego uwolnić. – Nadal nie wiem, o co chodzi. –Ja, to znaczy my, twój chłopak, nie zrozum mnie źle, nie chciałam ci go odbierać po prostu...- co!? O czym ty do cholery mówisz, chyba nie sugerujesz, że.. – Przepraszam. – Odejdź. Wynoś się rozumiesz! – to był dla mnie koniec. Wiedziałam, o czym mówiła… miłości się nie wybiera. Jednak ja także kochałam.

Stanąc na dachu   wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat   nucąc  Mam wyjebane  pod nosem   śmiać się w morde czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do Niego i wyznać miłosć   wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu   i na koniec przed skokiem w dół   życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech   by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć

pium.x33 dodano: 11 grudnia 2010

Stanąc na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat , nucąc "Mam wyjebane" pod nosem , śmiać się w morde czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do Niego i wyznać miłosć , wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech , by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć

marzenia na dziś  jutro i zawsze..   przytulić go.

pium.x33 dodano: 11 grudnia 2010

marzenia na dziś, jutro i zawsze.. - przytulić go.

PKP=przepraszam  kocham   pamiętam..

pium.x33 dodano: 10 grudnia 2010

PKP=przepraszam, kocham , pamiętam..

 wyobraź sobie że cię dźgają nożem.   nie   dzięki.   myślę że to odlot.

pium.x33 dodano: 10 grudnia 2010

-wyobraź sobie że cię dźgają nożem. -nie , dzięki. -myślę że to odlot.

'Śniłam o Aniele...'   zaśmiał się sarkastycznie   Turkusowe oczy i blond kosmyki  ahh.   zatrzepotał rzęsami  uśmiechając się żałośnie   Obudź się Aniołku  bo Twój Książę to jeden wielki oszust. Opuści Cię lada dzień.

pium.x33 dodano: 10 grudnia 2010

'Śniłam o Aniele...' - zaśmiał się sarkastycznie - Turkusowe oczy i blond kosmyki, ahh. - zatrzepotał rzęsami, uśmiechając się żałośnie - Obudź się Aniołku, bo Twój Książę to jeden wielki oszust. Opuści Cię lada dzień.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć