 |
Mam nadzieję, że dobrze Ci tam beze mnie, bo ja nic nie robię dobrze bez Ciebie.
|
|
 |
Mam skłonność do życia we śnie, do zmyślania sobie ludzi i sytuacji. Do urabiania życia na kształt teatru. Do nierzeczywistości. Wychodzę za mąż za nieznajomych, opowiadam o nieznajomych . Miałam zawsze skłonności do kręcenia się wokół chłopców, którzy nie bardzo kręcili się koło mnie.
|
|
 |
Mijał mnie już tyle razy. A ja za każdym razem błagałam w myślach: “zatrzymaj się, nie mijajmy się już nigdy więcej”
|
|
 |
Szczerze, to lubię o tobie myśleć. Lubię sobie wyobrazić, że jesteś przy mnie.
|
|
 |
Ty milczysz i ja milczę - tylko to nas teraz łączy.
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna dziewczyna nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
Mnie o uczuciach trzeba zapewniać, utwierdzać, dowartościowywać. Bo ja wątpię, nie wierzę, uciekam. Taką niepewną osobą jestem.
|
|
 |
Musisz się wypłakać. Czasem to najlepsze lekarstwo.
|
|
 |
W Twoich ramionach czuję się naprawdę bezpiecznie i... uśmiecham się. / l-k
|
|
 |
Można milczeć i milczeniem ranić kogoś.
|
|
 |
Sny są odzwierciedleniem naszych największych lęków, pragnień, marzeń i paranoi, stajemy w nich nadzy oko w oko z nami samymi, zagubieni, bez masek, barier ochronnych. Płynąc do cudniejszej krainy możemy pozwolić sobie na wszystko, kochać albo mordować ludzi, to krzywe odbicie w witrynie ducha, są nasze, tajne, nie jawne jak życie
|
|
|
|