 |
-Idę na koniec świata.- Odprowadzę Cię.- To za daleko. O.- Ja i tak pójdę ;**
|
|
 |
:* . bo dziefcyne tseba psytualć , pozodnie psytulać x33 .
|
|
 |
`. róż w szarej codzienności ^^.
|
|
 |
Ona: Kim chcesz zostać kiedy dorośniesz? On: Twoim mężem.
|
|
 |
a gdy skończyła jej się kartka, powiedziała: Ciebie nie da się opisać, jesteś wyjątkowy
|
|
 |
-Nie, ona nie jest z naszej bajki.
|
|
 |
` taa, my nie wyrastamy z marzeń. jak upadamy, to tylko razem ! : D
|
|
 |
Codzienny nieuzasadniony optymizm to choroba psychiczna
|
|
 |
Nie płacz. Ludzie potrafią ranić i odchodzić. Wracać też potrafią, wiesz?
|
|
 |
Smutno cieszyć się w samotności.
|
|
 |
Chodzi o to, że Cię kocham a przecież ostatnio mówiłam, że Cię nienawidzę. Uświadomiłam to sobie dzisiaj w nocy, gdy pisałam, że nie mogłabym bez Ciebie żyć.
|
|
 |
bukietem stokrotek zachwyć mnie , jak do tej pory nikt.
|
|
|
|