 |
|
bardzo boli, gdy KTOŚ z kim spędziłaś najpiękniejsze chwile w życiu, skraca Waszą znajomość do krótkiego "cześć"..
|
|
 |
|
Po przeczytaniu na jej twarzy automatycznie pojawiły się pojedyncze, słone krople. Łzy szczęścia. Nie potrafiła uwierzyć, że może kochać kogoś tak fantastycznego. Poczuła, że mogą wszystko. Uwierzyła w miłość...
|
|
 |
|
Kocham ziemię, po której On stąpa; powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie Jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń...
|
|
 |
|
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości...
|
|
 |
|
Sklamalabym powiedziawszy ze o nim nie mysle. Mysle.Czasami sa takie dni kiedy jest w kazdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w kazdej minucie.Ciagle zasypiam i budze sie z jego imieniem na moich ustach.Czesto lapie sie rwniez na tym, ze wypatruje jego... twarzy w ulicznym tlumie,ale wiem ze to nie mozliwe zebym ja w nim znalazla. Ale nie moge sie powstrzymac, to silniejsze ode mnie.Ciagle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal sa wilgotne kiedy 'przypadkiem'przejezdzam obok miejsc gdzie spedzalismy razem czas. Najgorsze sa drobiazgi,kiedy uslysze piosenke ktrej sluchalismy, kiedy ktos wymwi tytul filmu o ktrym rozmawialismy.Kiedy poczuje zapach perfum, w ktre ubieralam sie na nasze spotkania, kiedy gdzies uslysze jego imie.Ciagle bliskie i ukochane.
|
|
 |
|
- proszę, nie traktuj mnie tak. - jak? - jak bym była kims obcym...
|
|
 |
|
- jeśli go nadal kochasz to walcz o niego! - walczylam... - i co? poddałaś się? - nie. przegrałam...
|
|
 |
|
- kocham cię. - nie wierzę... - czemu? - bo nie chcesz mnie pocałować przy znajomych. wstydzisz się mnie i tyle... - nie. po prostu uważam że miłość nie jest na pokaz...
|
|
 |
|
- kochasz ją? - tak... - na ile procent? - 99% - a ten 1% ? - nienawidzę jej. - ale dlaczego? - za to, że kocha takiego dupka jak ja...
|
|
 |
|
a niebo znów na głowę spada mi i nadzieji coraz mniej na słońce...
|
|
 |
|
nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. nie idź przede mną, bo moge za tobą nie nadążyć. idz po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem...
|
|
 |
|
czasami trzeba powiedzieć najgorsza prawdę najlepszemu przyjacielowi tylko bo to by przejżał na oczy i zaczął ratować to co pooli niszczy...
|
|
|
|