 |
|
jeśli kogoś kochasz daj mu odejść, a jeśli on kocha to wróci...
|
|
 |
|
Nigdy nie modlę, się nie klęczę, nie klepie testamentu
czasem chcę porozmawiać ale bez oddźwięku
czasem wylewam myśli z siebie tak jak dziś kartkę
szkoda, nie widzę znaków kiedy w niebo patrzę
nie wierzę w kościół i powontpiewam w Ciebie często
jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość
może życie bez przeszkód było by zupełnie nudne
chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem
|
|
 |
|
Nic mi nie potrzeba zabierz mnie wszystko jedno gdzie
|
|
 |
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź
I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę
Prowadź gdzie chcesz jestem gotów na cokolwiek
Możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć
Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie.
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu
Nie chce umierać a samotność jest mordercą
|
|
 |
|
Czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy
A żar się jeszcze tli żeby zamienić się w popiół
Przypominam sobie sny o pięknej przyszłości,
do której wszystkie drzwi są zamknięte już bezpowrotnie
Lód w mojej krwi rani moje żyły i czuję chłód kolejnych dni,
które pewnie jeszcze przeżyję.
Znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi
|
|
 |
|
"spójrz na świat tysiące zalet i wad. jak niedopałek pod butem ginie każda chwila..."
|
|
 |
|
Jak zaufac teraz komuś, skoro Anioł mnie oszukał?
|
|
 |
|
czasami chce mi się płakać, bo wiem , że nigdy nie będziemy razem :(
|
|
 |
|
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej,choć rozpaczliwie potrzebowała kogoś obok siebie..
|
|
 |
|
Miłość w naszych czasach nie istnieje, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać.
|
|
 |
|
Jak można kochać kogoś, kogo nie całowano się na dobranoc, kogoś kto nie czekał, i na kogo się nie czekało?-Można.
|
|
 |
|
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.
|
|
|
|