|
"Po chuj biegliśmy w stronę, której żaden nie był pewien? Ja nie wiem."
|
|
|
"Jestem bezradna jak Ty, a wiesz co jest najgorsze? Że uczę się z tym żyć i staję się tym, kim najbardziej nie chciałam być, stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt."
|
|
|
"Może to nie byłeś Ty, albo ja byłam kimś innym, ale Ty lubiłeś być ze mną, w sumie bez przyczyn, bo nie dawałam Ci nic oprócz wspólnych chwil, mówiłeś mi, że mam ten błysk, choć przy Twoim mój był niczym."
|
|
|
"Coś mi przypomina o nim, o tym jak zostałam z niczym."
|
|
|
"Jak widać dalej nie umiem z Ciebie zrezygnować, nawet kiedy wiem, że jak ponoć mówisz kochasz inna, być może kiedyś będe w stanie powiedzieć "jesteś już tylko moim kumplem" jak narazie jedyne co mogę powieć to "dalej , czekam z nadzieją"
|
|
|
"Wiem, że już nigdy nie będziemy razem, więc dlaczego wciąż rodzą się słowa w mojej głowie, które wzywają cię do powrotu? Dlaczego stale wiążę swoje plany życiowe z tobą?"
|
|
|
"Może niektórzy ludzie pojawiają się po to, by wyleczyć nas z innych ludzi."
|
|
|
"Nie potrafiłam z Niego zrezygnować. Niby poszłam już do przodu, niby wybrałam inne ramiona i drogę w zupełnie innym kierunku, a mimo to co jakiś czas wciąż obracam się przez ramię do tego co było. Wtedy widzę nas i na chwilę muszę się zatrzymać, a przecież On już dawno poszedł do przodu. Mi jednak wciąż coś nie pozwala..."
|
|
|
"Ale czasem trzeba wiedzieć kiedy wybaczyć po raz ostatni, i odejść aby nie dać się skrzywdzić kolejny raz, bo trzeba mieć szacunek do siebie nawet jeśli inni nie mają go do nas."
|
|
|
"Zabrałeś kawał czasu, serce, siebie - bratnią duszę, ale dumy mi nie zabierzesz."
|
|
|
"Trzeba pozwolić komuś zatęsknić i trzeba pozwolić sobie zapomnieć..."
|
|
|
|