 |
bo to los pisze tak cholernie niesprawiedliwy scenariusz naszego życia. [*]
|
|
 |
jeżeli istnieje powód, przyczyna, dla której miliony serc Polaków na przekroju setek lat krwawi - to zwracam się do Boga.... już wystarczy, przepraszamy...
|
|
 |
kolejny raz Katyń celowo wyrwał nam serca [*]
|
|
 |
czy zawsze ktoś musi cierpieć za kraj, ginąć, aby mogło na powrót władać zło? czy jeszcze wiele razów zadawanych przez sąsiadów wytrzymamy? czy w miejscu z napisem 'POLSKA', pojawi się znowu jakiś inny kraj? nie wiem i wolałabym nie myśleć, bo tylko Pan Bóg wie co nas czeka i mam nadzieję, że On nas przed tym ochroni. ale jednego jestem pewna- jeszcze wiele bólu doznamy i z wieloma cierpieniami kraju będziemy musieli sobie radzić. [*]
|
|
 |
dziś flagi symbolizujące polskość, zostaną przepasane czarnymi wstęgami, a na duszy pojawi się wielka dziura, wybrakowanie ojczyzny. [*]
|
|
 |
jakie to przykre dla niektórych, że dorosła do miłości tylko jednego chłopaka. a reszcie nie daje nawet szansy na dojście do słowa i pozostawia ich wszystkich pod skrzydłami beztroskich lat dzieciństwa, które razem z nimi już przeminęły.
|
|
 |
nie ma mowy, aby ktokolwiek nas zniszczył, wciął się pomiędzy nas. ale spokojnie można pograć na duszy komuś bezsensownie naiwnemu, będącemu tylko przystawką do niesamowitego deseru.
|
|
 |
przez całą noc, zaciskam swoją pięść na poduszce, krzycząc Twoje imię przez sen. budzę wszystkich w mieszkaniu. starają się mnie obudzić, nie wiedząc co się ze mną dzieje. budząc się cała zapłakana, tłumaczę, że nic mi nie jest. nie chce wyjść na zdesperowaną, mówiąc o nieodwzajemnionej miłości.
|
|
 |
śnisz mi się po nocach. przypominasz o sobie, nawet podczas jedzenia moich ulubionych płatków. myślę o Tobie z każdym, nawet tym najpłytszym oddechem. uwierz, że chciałabym zapomnieć. gdybym tylko potrafiła ...
|
|
 |
dodasz 1+1, a będzie 2. ale jeżeli dodasz mnie i siebie, to zawsze wyjdzie 'nic'.
|
|
|
|