|
Kilka starych szmat, bym na tyłku siadł
|
|
|
Z góry pluć, gumę żuć, tu wszystko wypada
|
|
|
czasem się zastanawiam, czy naprawdę masz mnie w dupie, czy po prostu sprawdzasz ile wytrzymam?
|
|
|
kilogramy bolacej prawdy ciążą w duszy..
|
|
|
wciąż i wciaż potykam sie o wspomnienia.
|
|
|
przykro mi ze nie jestem jak ona, nie jestem wspaniałą, nie działam na ciebie jak wiadro zimnej wody, słodzę, wymyślam, kłamie prosto w oczy..
|
|
|
wszystko sie popsuło, wszystko przeze mnie, wszystko nie będzie jak dawnej..
|
|
|
dziwisz sie, ze Cie nie słucham, bo niby czemu mam słuchac o Niej?
|
|
|
niby wiecznie z kimś a tak na prawde całkiem sama.
|
|
|
Nie możesz zapomnieć? proszę Cię przestań, masz rację, życie łamie nam wszystkim serca. Tylko bliscy są w stanie nas zranić, zobaczysz, oni odejdą będzie za późno by przebaczyć / Pih.
|
|
|
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć. I może trochę pusto, i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają. / HuczuHucz.
|
|
|
Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk / HuczuHucz.
|
|
|
|