 |
Może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej, może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
 |
Może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej, może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
 |
Przyjdzie taki dzień, wiem, że przestanę się martwić.
Odpuszczę wreszcie te wszystkie nieskończone sprawy
|
|
 |
Kotku, życie to chwila, więc przygoda jak powieść,
co mogę dodać powiedz, te plaże, jointa i słońce
|
|
 |
pewnie się wściekasz na całą sytuację lecz w razie, jakby co wiesz, w której mieszkam klatce
|
|
 |
całe szczęście skarbie nie jesteś jakiś pustak usiądź wygodnie i weź się mną poczęstuj zbędne czułości po prostu są nie na miejscu
|
|
 |
Bez nich życie to tylko pusta wędrówka
Bez nadziei i wiary na polepszenie jutra
Kto to skumał to i tak będzie je chwytał
A czas się zatrzyma, ty wnieś radość do życia
|
|
 |
Tyle radości może dać ci jedna chwila
Ta jedna chwila, która cementuje przyjaźń
Inna z kolei zniszczy nagle coś trwałego
I pogrąży cię szybko w monotonii dnia szarego
|
|
 |
Tak wiele pokus by nakarmić swoją duszę
Tyle samo okazji żeby w grzechu się zanurzyć
|
|
 |
pomoc mozesz tylko Ty w te szare dni
|
|
 |
wszystko się pieprzy, bo mam nie prosty charakter.
|
|
|
|