głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika diastema

Love is not about how much you say I love you  but how much you show that it's true

zozolandia dodano: 24 sierpnia 2016

Love is not about how much you say I love you, but how much you show that it's true

Be with someone who is proud to have you

zozolandia dodano: 24 sierpnia 2016

Be with someone who is proud to have you

Chcę być dziewczyną  która zmieniła wszystko. Dziewczyną  która ma znaczenie. Dziewczyną która dała Ci historię do opowiadania

zozolandia dodano: 24 sierpnia 2016

Chcę być dziewczyną, która zmieniła wszystko. Dziewczyną, która ma znaczenie. Dziewczyną która dała Ci historię do opowiadania

Pewnego dnia ktoś przytuli Cię tak bardzo mocno  że wszystko  co w Tobie połamane  wróci na swoje miejsce.

zozolandia dodano: 24 sierpnia 2016

Pewnego dnia ktoś przytuli Cię tak bardzo mocno, że wszystko, co w Tobie połamane, wróci na swoje miejsce.

Nie wstydzę się moich rozstępów  one są ważną częścią mnie. W naturze wszystko jest kolorowe i ma paski  cętki  fale  kropki. Tylko my ludzie jesteśmy zakochani w perfekcji  w gładkości  w jednolitości. Ja należę do matki natury. Mam paski  cętki  fale i kropki na mojej skórze. Jestem z nich dumna  bo świadczą o tym  że żyję. Mam piegi  bo przeżyłam tyle pięknych słonecznych dni. Mam zmarszczki  bo śmiałam się. Mam blizny  bo przeżyłam ból  który dałam radę pokonać. Mam rozstępy  bo stałam się kobietą. Nie jestem sztuczną lalką barbie  jestem tygrysicą. fb

whoami dodano: 1 lipca 2016

Nie wstydzę się moich rozstępów, one są ważną częścią mnie. W naturze wszystko jest kolorowe i ma paski, cętki, fale, kropki. Tylko my ludzie jesteśmy zakochani w perfekcji, w gładkości, w jednolitości. Ja należę do matki natury. Mam paski, cętki, fale i kropki na mojej skórze. Jestem z nich dumna, bo świadczą o tym, że żyję. Mam piegi, bo przeżyłam tyle pięknych słonecznych dni. Mam zmarszczki, bo śmiałam się. Mam blizny, bo przeżyłam ból, który dałam radę pokonać. Mam rozstępy, bo stałam się kobietą. Nie jestem sztuczną lalką barbie, jestem tygrysicą./fb

Nigdy nie byłam człowiekiem o wielkich ambicjach. Zbyt łatwo płakałam. Nie miałam głowy do nauk ścisłych. Słowa często mnie zawodziły. A gdy inni się modlili  ja poruszałam ustami. koffi

whoami dodano: 21 czerwca 2016

Nigdy nie byłam człowiekiem o wielkich ambicjach. Zbyt łatwo płakałam. Nie miałam głowy do nauk ścisłych. Słowa często mnie zawodziły. A gdy inni się modlili, ja poruszałam ustami./koffi

człowiek wrażliwy najpierw czuje a potem rozumie. ?

whoami dodano: 20 czerwca 2016

człowiek wrażliwy najpierw czuje a potem rozumie./?

 Bo wiesz  chodzi o to  że ja zawsze chciałem  żebyś mi przeszkadzała. Że każdego wieczora kładąc się spać włączałem głos w telefonie  bo wiedziałem  że możesz w środku nocy napisać i będę chciał wtedy przy Tobie być. Że ja czekałem na to  abyś mi przeszkadzała  żebyś mnie potrzebowała i bez przerwy mi się narzucała.  malinkowaaaa

whoami dodano: 5 czerwca 2016

"Bo wiesz, chodzi o to, że ja zawsze chciałem, żebyś mi przeszkadzała. Że każdego wieczora kładąc się spać włączałem głos w telefonie, bo wiedziałem, że możesz w środku nocy napisać i będę chciał wtedy przy Tobie być. Że ja czekałem na to, abyś mi przeszkadzała, żebyś mnie potrzebowała i bez przerwy mi się narzucała."/malinkowaaaa

prawda :  teksty whoami dodał komentarz: prawda :( do wpisu 3 czerwca 2016
Darłam się wniebogłosy na porodówce  gdy on wsiadał na swój nowy  komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła  on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś  kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł  że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń  a ich jakoś  liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek  tylko światopogląd  nastawienie  priorytety i po prostu to  jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie  szukając informacji w dowodzie osobistym   pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia   tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja  jak i on  kryliśmy się z tym  przymrużaliśmy oczy  chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym  co wydawało się ważne   poznaniu. I trafiliśmy.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

Darłam się wniebogłosy na porodówce, gdy on wsiadał na swój nowy, komunijny rower. Z kolei kiedy ja zakładałam śnieżnobiałą sukienkę i mknęłam w wianuszku do kościoła, on mocno zakrapiał już swoją osiemnastkę. Wyśmiałby kogoś, kto podsunąłby mu jeszcze jakiś czas temu pomysł, że będzie z taką małolatą. Ja też sceptycznie pokręciłabym głową w zderzeniu z wizją posiadania o dziesięć lat starszego faceta. Dzisiaj? Liczby nie mają znaczenia. Nie ilość doświadczeń, a ich jakoś, liczy się dla nas obojga. Nie ten cholerny wiek, tylko światopogląd, nastawienie, priorytety i po prostu to, jacy jesteśmy. Nie znalazł mnie, szukając informacji w dowodzie osobistym - pogrzebał w serduchu. Ja nie analizowałam jego aktu urodzenia - tylko charakter. Obydwoje baliśmy się tej sytuacji. I zarówno ja, jak i on, kryliśmy się z tym, przymrużaliśmy oczy, chowaliśmy do kieszeni początkowe wątpliwości i skupialiśmy się na tym, co wydawało się ważne - poznaniu. I trafiliśmy.

Przestałam zastanawiać się  jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań  czy wypada  czy powinnam  co mi to da  czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi  która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to  co robię  mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła  a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak  by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery  przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram   przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce  ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

Przestałam zastanawiać się, jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań, czy wypada, czy powinnam, co mi to da, czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi, która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to, co robię, mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła, a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak, by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery, przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram - przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce, ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.

To ja   w przekroju sześciu lat. Ja na różnych etapach  ja reagująca na zmiany  ja dokonująca co i raz kolejnego przemeblowania w swoim życiu. Ja zmieniająca nastawienie  ja naprawiająca serce  by za chwilę znów zafundować mu bieg survivalowy. JA   od początku  od pierwszych słów  aż do teraz. Prawdziwa  szczera  choć na różnych etapach  wręczająca nieco inną wizytówkę. Po pół roku uchylam Ci drzwiczki  a Ty zdecyduj  czy znów   na nowo   chcesz mnie poznać.

definicjamiloscii dodano: 12 maja 2016

To ja - w przekroju sześciu lat. Ja na różnych etapach, ja reagująca na zmiany, ja dokonująca co i raz kolejnego przemeblowania w swoim życiu. Ja zmieniająca nastawienie, ja naprawiająca serce, by za chwilę znów zafundować mu bieg survivalowy. JA - od początku, od pierwszych słów, aż do teraz. Prawdziwa, szczera, choć na różnych etapach, wręczająca nieco inną wizytówkę. Po pół roku uchylam Ci drzwiczki, a Ty zdecyduj, czy znów - na nowo - chcesz mnie poznać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć