 |
Kłamstwem szacunku kurwo nie zdobędziesz
|
|
 |
– A ty jak się masz? – spytał Puchatek – Nie bardzo się mam – odpowiedział Kłapouchy. – Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał. | Alan Alexander Milne
|
|
 |
– Jakie masz plany wobec siebie, Ed? – spytałem. – Bo ja wiem – odparł – Idę przed siebie. Załapuję się na życie. | Jack Kerouac
|
|
 |
'Podobno kobieta powstała z żebra mężczyzny. A więc jesteś dosłownym znaczeniem części mnie. Jesteś moim żebrem, które chowa w sobie moje serce, by je chronić. Stworzona tylko dla mnie z wnętrza moich pragnień. Kocham Cię, moje żeberko. ' Czyż nie piękny sms na przeprosiny? / Karolina.
|
|
 |
dlaczego mnie zostawiłeś?
|
|
 |
jeszcze czasem, tylko trochę, tęsknie za nami
|
|
 |
lubię piosenki, które najlepiej brzmią po cichu.
|
|
 |
Myślała o Nim 24/7,co 5 sekund sprawdzała telefon z myślą,że napisze.Gdy ktoś do Niej dzwonił Jej serce zaczynało bić szybciej,bo była pewna,że to On. Lecz po miesiącu czekania na Niego,odpuściła. Znalazła innego i w tedy On zadzwonił i powiedział"kochanie wróć do mnie kocham Cię".Ale Ona miała już na Niego wyjebane,tak jak On miesiąc temu.
|
|
 |
Tylko On mógł zdrabniać moje imię choć wiedział,że tego nie cierpię.
|
|
 |
Ja mam dość kurwa mam dość! Czemu nie może powiedzieć mi prawdy. Nawet jeśli by mnie zabolało to co chce mi powiedzieć to byłoby lepsze od tego co teraz robi. Jak można wyzywać dziewczynę którą się kocha od :kurew i popierdolonych szmat które dają dupy na prawo i lewo. Czy To jest właśnie Jego miłość? Jeśli tak to nie dzięki,znajdę kogoś komu będzie na mnie zależeć i może w tedy zrozumiesz jak bardzo byłam dla Ciebie ważna o ile wogóle coś dla Ciebie znaczyłam.
|
|
 |
I wiesz co jest najgorsze?.Najgorsze jest to,że ja nadal Go kocham,a On mi mówi,że mnie też kocha,a obrabia mi dupe za plecami. Ja mam tego kurwa dość. Pierdoli mnie to. Ja nie umiem o Nim zapomnieć,miomo tego,że jestem z innym nadal kocham tego Kretyna. To już przerasta mnie. Nie mogę tak dłużej bez Niego,tak straszliwie za Nim tęsknię.Tak bardzo mi brakuje Jego obecności. Nawet nie wiesz jak bardzo,chyba tego nie zrozumiesz.Przepraszam,że kocham.
|
|
 |
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje jakiś podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przed przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu? | Jonathan Carroll
|
|
|
|