 |
Przyszedł do mnie, nie wiem skąd,
zawrócił w głowie tak dokładnie;
teraz rozumiem, to jest to.
|
|
 |
Przestane Cie kochać, zaraz po tym jak ogarne pokój i przestane bać sie pajaków.
|
|
 |
"a teraz wychodzę z domu z nadzieją, że rozpierdoli się na mnie jakiś samochód."
|
|
 |
"pamiętam, nie zapomnę, często się topię w oceanie wspomnień."
|
|
 |
może to dziwne ale lubię noce
lubię ten mrok który narasta gdy zachodzi słońce
ty odwiedzasz we śnie świat jak z bajki
ja wydeptuję ulice zapisuje tuszem puste kartki / Eldo
|
|
 |
koniec robienia sobie nadziei. na pytanie kumpla czy jest albo był kiedyś zakochany odpowiedział "nie". bez chwili zastanowienia. po prostu. NIE.
|
|
 |
"powoli się żegnasz? to się nie zdarzy. za młodo.. z trumną ci nie do twarzy."
|
|
 |
"czytam co do mnie piszesz i myślę, że myślimy podobnie, nawet jak mamy inne życie."
|
|
 |
"i chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałbym ciebie mieć."
|
|
 |
"i spotykam Ciebie znów, patrzysz na mnie i widzisz, że czuje to co Ty."
|
|
 |
"zasługują na to, na coś więcej niż mają, na to żeby wiedzieć, że marzenia się spełniają.."
|
|
|
|