 |
zamykam oczy i widzę nas, Twoją głowę złożoną na moich kolanach, uśmiech jakim mnie obdarowujesz, blask tęczówek, które tak bardzo kocham. nie mówię, choć zazwyczaj usta mi się nie zamykają, tylko patrzę, a łzy mimowolnie płyną po moich policzkach, niszcząc misterny makijaż, Ty ocierasz je delikatnie, wiedząc, że to szczęście zmusiło mnie do takiego zachowania, mocno przyciskam Twoją dłoń do mojego serca, nie puszczę jej już nigdy.
|
|
 |
widzę Ciebie. jesteś wszędzie, w każdym milimetrze mojej duszy. czuję Ciebie. zapach Twojego ciała pomieszany z wonią perfum i szlugów zostawiasz na mojej skórze i ubraniach. jesteś perfekcyjnym idiotą. czasami postępujesz zbyt infantylnie, bywasz agresywny. to boli, ale nadal chcę spędzać z Tobą każdą sekundę mojego życia. patrzę w czekoladowe tęczówki i wymiękam. rozmawiamy całymi godzinami, o wszystkim i o niczym. kłócimy się i wyzywamy, godzimy i całujemy. wybaczamy sobie. staję się odpowiedzialna i rozważna, by choć odrobinę poskromić Twoją spontaniczną duszę. często marzymy i planujemy przyszłość, chociaż nie powinniśmy tego robić. uwielbiam całować Twoje obojczyki i powtarzać Ci jak bardzo jesteś dla mnie ważny. wiara jest najważniejszą czynnością w życiu, dzięki niej możemy zrealizować każdy, nawet najbardziej irracjonalny plan. szczęśliwa? bardzo, dzięki Twojej obecności.
|
|
 |
Nie ma ludzi niebezpiecznych dla otoczenia. To otoczenie jest dla nich niebezpieczne. Oni się tylko bronią.
|
|
 |
Kocham Cię najbardziej na świecie - szkoda, że się popierdoliło. / slonbogiem
|
|
 |
zimne piwo , paczka ulubionych papierosow , rap grajacy cicho w tle < 3
|
|
 |
nie wazne jak mocno bijesz. wazne ile ciosów jestes w stanie przyjać
|
|
 |
Po raz kolejny buteleczka wylądowała na płytki w łazience rozsypując po całej posadzce kilkadziesiąt niebieskich pigułek poprzez drżenie rąk. Słone krople litrami wpływały do ust sprawiając, że dławiłam się łzami. Dusza została unicestwiona tak samo jak i resztki serca, które niszczyłeś z każdym kolejnym słowem. "Nie kocham Cię. Odchodzę. Zapomnij o mnie, albo nie! Cierp! Tak jak jeszcze nigdy w życiu nie cierpiałaś. To tego pragnę. Tylko twojego bólu, żalu, złości, nienawiści, a zarazem miłości i tęsknoty" Tego nie udźwignę. Nie jestem na tyle twarda bym dała radę to przeżyć i zarazem nie jestem na tyle odważna by ze sobą skończyć. / slonbogiem
|
|
 |
Istnieje pogląd, że ludzie łączą się w pary po to, żeby mieć się o kogo oprzeć w drodze do domu, gdy za bardzo się najebią. Inaczej wszyscy poskładaliby się na chodniku jak wędkarskie krzesełka. Alkohol to w ogóle wróg romantyzmu, tylko czasami umożliwia wielkie gesty i to też zazwyczaj z potknięciem. Jednocześnie jest to też przyjaciel poczucia własnej wartości i wielkiej, niezmierzonej w centymetrach odwagi wymieszanej ciągle z lekką dawką wstydu i strachu przed odrzuceniem.
|
|
 |
Tak bardzo drażni Cię fakt, że szczęście jest zawsze o krok przed Tobą. Na Twoich oczach karmi się każdym szczerym uśmiechem i z pałających miłością serc czerpie siłę. Mocno chwyta się głośnego, pełnego radości śmiechu by jeszcze bardziej zwrócić na siebie Twoją uwagę.. Rośnie z każdym dobrym wspomnieniem byś przypadkiem nie stracił go z oczu. Ty kroczysz tyłem.. tuż za jego plecami zbierasz resztki szczęścia, które przypadkiem zostało zgubione. Próbujesz podleczyć nimi swój obecny stan ducha. Łudzisz się, że to wszystko wystarczy by osiągnąć pełnię szczęścia do jakiej dążysz od bardzo dawna.. ale pamiętaj - zawsze będziesz tym drugim, zawsze będziesz karmić się resztkami wyimaginowanego szczęścia. I nigdy nie będziesz tym, który na plecach ma napisane "NIGDY MNIE NIE DOGONISZ." [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Może zrobiłabym coś dobrego. coś co namaluje wieczny uśmiech nie tylko na mojej twarzy ale też na buźkach innych osób. coś co wszyscy będą długo wspominać i cieszyć się tym jak najbardziej się da.. czerpać z tego maksimum możliwości. coś co nie pozwoli aby człowiekiem zawładnął smutek - może spróbowałabym wynaleźć lek na MIŁOŚĆ.. może. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|