 |
- dlaczego taka dziewczyna jak Ty nie ma chłopaka? - spytał, zdumiony. - dlaczego? dlaczego spławiam, każdego odprawiając go z kwitkiem? bo jestem bezduszną egoistką, które nie lubi się dzielić czekoladą. bo jestem zbyt pruderyjna, żeby codziennie udowadniać jak mi zależy. bo jestem zbyt zaborcza, żeby przyznać się do uczucia. bo jestem zbyt zarozumiała, żeby powiedzieć 'kocham'. bo kurwa, nienawidzę facetów, którzy nie potrafią się tak uroczo uśmiechać w trakcie pocałunku jak Ty. którzy, nie potrafią zgadnąć w którym miejscu mam łaskotki. nienawidzę facetów, którzy nie, są Tobą. - to trochę ich jest. - dodał, rozbawiony.
|
|
 |
szukasz gwiacha z forsą a za machasz szlugów jesteś gwiazdą porno.
|
|
 |
tupiesz nóżką w każdy weekend, jesteś ostrym zawodnikiem.
|
|
 |
być może nie zdajesz sobie sprawy z tego co wyprawiałam przed monitorem kiedy zobaczyłam w prawym dolnym rogu okienko powiadamiające iż przysyłasz wiadomość.
|
|
 |
czas podnieść ręce w góre i zrobić hałas.
|
|
 |
ej kolo, chada puszcza w miasto solo, możesz powoli już zamawiać nekrolog.
|
|
 |
bez dedykacji dla leszczy pod krawatem.
|
|
 |
zdaję sobie sprawę, że nic nie trwa wiecznie. że kiedyś nasze uczucie wyblaknie jak stara fotografia, a każde z nas odda swoje serce w depozyt komuś innemu. wiem, że kiedyś te wszystkie motyle, które beztrosko latają w okolicach mojego żołądka, zwyczajnie odlecą. doskonale wiem, że w końcu to wszystko wygaśnie, jak płomyk zapachowej świeczki. ale to nie istotne. ważne jest tu i teraz. nie ważne jest to, że kiedyś będziemy sobą gardzili, że kiedyś znienawidzimy się z miłości. ważne, jest to, że teraz jedno skoczyłoby dla drugiego z dachu, najwyższego wieżowca w mieście.
|
|
 |
do doskonałości brakuje ci tylko mnie.
|
|
 |
i nie mam pojęcia co w Tobie takiego jest. nie wiem, czy to Twoje arytmicznie stukające serce. czy Twoje specyficzne 'księżniczko' w moją stronę. wiem jedynie, że chcę to sprawdzać do końca moich dni.
|
|
|
|