 |
|
To okropne gdy wspomnienia nie pozwalają usnąć.
|
|
 |
wiem, że w głowie mam burdel, mam niepoukładane, chociaż staram się jak umiem to raczej nierealne, żeby nagle wszystko unieść i ułożyć jak układankę, może kiedyś się nauczę, przestanę czuć się bezkarnie..
|
|
 |
nie jest dobrze, nocą padam na wyro bez siły, mimo tego to jedyny moment dnia, gdy bywam szczęśliwa
|
|
 |
zbieram myśli, lecz nie mogę wylać ich, nie ogarniam, ta sytuacja nie sprzyja mi, nie potrafię wyrazić swoich uczuć, mój stan emocjonalny wciąż tkwi w bezruchu, tracę kontakt z otoczeniem, może już skazana jestem do końca na niepowodzenie? nie próbuję na nowo żyć, tak odchodzą dni, przemawia przeze mnie kryzys osobowości, mam już tego dość, nie wytrzymam chwili dłużej, zapadam w sen i znów się w tej samej chwili budzę
|
|
 |
|
jestem tylko człowiekiem, nikim specjalnym ani nikim ważnym.
|
|
 |
teach me how to fight, fight for what I love / nieogarnieszmniee
|
|
 |
Dzięki Tobie skumałem, że ten brzydki świat jest piękny. I nie liczy się tutaj nic, nikt tylko momenty. / xszczesliwyaniolx
|
|
 |
miałam sen, że ciągle jesteś tak blisko, w zasięgu ręki mamy dokładnie wszystko
|
|
 |
tęsknie, jak skurwysyn przy tym wylewając z butli
|
|
 |
masa wspomnień, dzięki Tobie też jestem tym kim jestem, proste i proszę, nie bój się, że nie możesz na mnie polegać, zawsze pomogę tak, jak stary, dobry kolega, brat
|
|
 |
pewnie dlatego, że to wciąż siedzi w mojej głowie
|
|
 |
nauczyłam się żyć sama, kochać samotność, choć nie mogłam patrzeć na to okno i pod prąd płynęłam parę razy, w sumie nie chciałam kurwa, nie miałam żadnych pomysłów i mama nie była dumna, mnie zabijały już od środka te problemy, nagle przyszedł bez słowa, uśmiechnięty jak kiedyś...
|
|
|
|