 |
szczerze Ci powiem, że mam dość motywowania do działania, bo coś chcesz, ale nie działasz, znasz mnie, wiesz, że mam chwile zwątpienia, może kiedyś to zrozumiesz...
|
|
 |
nieważne, co myślisz i czy mi wierzysz, jestem dla Ciebie
|
|
 |
a jutro znów mi powiesz, że to nie ma sensu i pewnie skończę z wódką znów w tym samym miejscu /to właśnie Ty../
|
|
 |
wiesz, chujowo postąpiłeś, ponoć nie kłamiesz i to przykre w chuj, bo jesteś tam, a ja jak ten błazen, jak zwykle sama tu, być może tak musi być, być może to nie byłeś Ty
|
|
 |
dziś znów się schlać jak szmata i nawiać stąd..
|
|
 |
chcę się naćpać Kochanie Tobą i chodzić naćpana doba za dobą, wyczuwam Twòj zapach chyba na jakieś m i l i o n mil i m a m w y j e b a n e, czy ktoś w to wierzy, choćby to był kit to i tak jest git
|
|
 |
wkręcam się w Ciebie, jak w grę o tron, cały czas myślę, cały czas marzę w ludzkich twarzach widzę Twoje twarze, jesteś moim wirem wydarzeń, poruszam się po nim, jak najlepsze flow, poza Tobą nic, nie mogę jeść, nie mogę pić / cheeeers Kocha.nie
|
|
 |
i nie pytaj mnie więcej co słychać, to samo co zawsze i żal mam do życia, ale nie padam tak często, jak kiedyś, bo nie chce by znowu to pękło jak wtedy
|
|
 |
tata mówił; córuś, piwo wypijemy jak dorośniesz, usiądziemy, pogadamy, omówimy problem..
|
|
 |
na wszystko wyjebane z tego się nie wyrasta
|
|
 |
każdy może być ojcem, ale potrzeba czegoś więcej, żeby być tatą;)
|
|
|
|