 |
słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.
|
|
 |
jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru,którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się, że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją, że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się, żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale z każdym porankiem uświadamiam sobie, że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją, a od rzeczywistości nie ma ucieczki.
|
|
 |
najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.
|
|
 |
czasami jest tak źle, że można albo się śmiać, albo oszaleć.
|
|
 |
schowam się w szafie przed światem. tu wszystko jest zdecydowanie zbyt brudne. zbyt złe. ucieknę przed problemami. zapomnę.
|
|
 |
od dzisiaj gówno mnie obchodzi co pomyślą inni . będę wredną suką , która zabiera każdego chłopaka każdej dziwce . będę tak dbać o siebie , że nawet stare dziady na ulicy się za mną obejrzą . będę najbardziej zajebistą laską w całej szkole i każdy chłopak będzie rozmawiał na mój temat z kumplami . od dzisiaj . albo nie .. od jutra.
|
|
 |
znów w głośnikach słychać eldo , Twoja ulubioona nuta, znów sobie nie radzę i znowu chodzi o Ciebie.
|
|
 |
założyłam słuchawki , puściłam ulubioną piosenkę , pogłośniłam by nic nie słyszeć , położyłam się i z łzami w oczach odseparowałam się od świata .
|
|
 |
chuj, że boli, trzeba zapierdalać dalej a nie płakać kurwa .
|
|
 |
niby nic się nie dzieje niby ograniam ,ale jednak czuje mega wkurw.
|
|
 |
nawet jeśli jestem cyniczna, egoistyczna, naiwna, wredna, psychiczna, fałszywa, dwulicowa, nietolerancyjna, zarozumiała, obłudna, okrutna, podejrzliwa, zdradliwa, samolubna to CHUJ ci do tego.
|
|
 |
zawsze udaję silniejszą, niż jestem w rzeczywistości, dlatego nikt nigdy nie mógł być ze mną bliżej, tak blisko, jak powinno być wreszcie.
|
|
|
|