 |
na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę
|
|
 |
ludzie nas nie rozumieją, ludzie są okrutni.
|
|
 |
mimo to czuł niedosyt, bo miłość nie jest łatwa, nosił w sercu dziurę, której nie potrafił zatkać
|
|
 |
ze łzami w oczach mówił, że miłość jest ich nadzieją
|
|
 |
przestań winić wszystkich za to, że sam błądzisz
|
|
 |
płoną oczy, mam to o czym możesz śnić
|
|
 |
chcesz prawdę? Prawdy możesz nie udźwignąć
|
|
 |
boo ja mówię jak jest, poszerzam horyzontów zakres jak magnes przyciągający nie fałsz, lecz prawdę.
|
|
 |
będziemy gadać o tym, o czym innym nie wypada
|
|
 |
własne tempo, nie idę tam, gdzie wszyscy biegną
|
|
 |
spróbuj głową mur przebić, mnie nie zmienisz
|
|
 |
|
Gdybym była ziołem, zajarałbyś?
|
|
|
|